W porównaniu z 2017 rokiem liczba wydarzeń podczas tegorocznej, drugiej edycji uległa niemal podwojeniu. Zamieszczona na stronie internetowej ambasady mapa przedstawia ponad 80 wydarzeń w różnych miejscach - od znajdującej się na południu kraju Isle of Wight po Inverness na północy Szkocji; imprezy odbędą się też m.in. w walijskich Newport i Aberystwyth oraz w północnoirlandzkim Belfaście.
- Oba te cele są ważne: żeby Polacy się zintegrowali, ale z drugiej strony, żeby świętowali wspólnie z Brytyjczykami. Dlatego tak bardzo się cieszę, że tak wielu burmistrzów otworzyło swoje ratusze na te imprezy i współpracują z Polonią. To nasze wspólne świętowanie wspólnego polskiego dziedzictwa w Wielkiej Brytanii - tłumaczył w rozmowie z polskimi mediami ambasador RP w Londynie Arkady Rzegocki.
- Pomysłowość naszych rodaków jest niezwykła: od festiwali muzycznych, konkursów piosenek poprzez jedzenie, a skończywszy na ciekawych wykładach i dyskusjach - wymieniał. - To co najważniejsze, to żebyśmy pamiętali, że mamy co świętować; że 3 maja to niezwykły dzień w polskiej i europejskiej historii. Nawet jeśli grupa przyjaciół Polski pójdzie do pubu z okazji Polish Heritage Day, to będę się cieszył - podkreślił ambasador.
Udział Borisa Johnsona
Obchody zostały zainaugurowane w środę w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym w Londynie, gdzie otwarto przygotowaną przez Bibliotekę POSK wystawę "Brytyjczycy wobec spraw polskich w II połowie XVIII wieku". W piątek brytyjski minister spraw zagranicznych Boris Johnson odwiedził bibliotekę miejską w Uxbridge, gdzie pokazywana jest wystawa o polskich lotnikach walczących w Bitwie o Anglię.
W Ravenscourt Park w zachodnim Londynie w sobotę odbył się m.in. piknik zorganizowany przez Stowarzyszenie Techników Polskich. Jego uczestnicy wcześniej odwiedzili Instytut Piłsudskiego i zobaczyli unikalną kopię maszyny szyfrującej Enigma z okresu drugiej wojny światowej.
Z kolei w południowym Londynie trwa dwudniowe "Książkowisko", które towarzyszy festiwalowi literackiemu w dzielnicy Lambeth.
Marta Sordyl z organizacji Poles Connect tłumaczyła w rozmowie z polskimi mediami, że uczestnicy będą mogli m.in. zmierzyć się w Turnieju Jednego Wiersza, zobaczyć wystawę portretów Polaków z południowego Londynu, a także zapoznać się z wyjątkową historią poetki Kazimiery Iłłakowiczówny i w ten sposób świętować stulecie uzyskania przez kobiety praw wyborczych.
Jak zaznaczyła, organizatorzy zdecydowali, że ich wydarzenie będzie "wielowyznaniowe i wielokulturowe". Dlatego zaprosili wszystkich członków społeczności południowego Londynu, także np. z lokalnych meczetów. - Chodzi o wspólną zabawę, żeby to było wydarzenie ciekawe i miłe, gdzie ludzie się poznają i opowiedzą o Polsce - tłumaczyła Sordyl.
W sobotę podobne wydarzenia odbywają się w wielu miastach na terenie całego kraju, m.in. w Milton Keynes, Leicester, Birmingham, Gloucester, Nottingham, Manchesterze i Liverpoolu. W niedzielę ulicami Bournemouth przebiegnie Bieg Niepodległości.
Szereg imprez odbędzie się także w kolejnych tygodniach, m.in. w Cambridge 13 maja i w Londynie 19 maja. Ostatnie wydarzenia zaplanowano na 5 czerwca.
Oficjalnym logo Dni Polskiego Dziedzictwa jest biało-czerwona szachownica lotnicza, która była symbolem polskich pilotów walczących w Bitwie o Anglię.
Polacy stanowią największą mniejszość narodową w Wielkiej Brytanii. Według danych brytyjskiego urzędu statystycznego jest to nieco ponad milion osób.
IAR/PAP/dad