Litwa: uporządkowane zostaną kwatery wojenne
PR dla Zagranicy
Halina Ostas
31.12.2018 10:49
Uporządkowanie kwater związanych z wojną 1920 roku będzie jednym z zadań Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie
Zdjęcie ilustracyjnepixabay.com/Public Domain CC0
Uporządkowanie w Wilnie i na Wileńszczyźnie kwater związanych z wojną z bolszewikami w latach 1919-1920 będzie w przyszłym roku jednym z zadań Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie.
"Odbudowanie polskich kwater na Zakrecie w Wilnie i w Nowej Wilejce, a także wykonanie konserwacji mogił polskich żołnierzy w Mejszagole - to są takie trzy obiekty, które wytypowaliśmy do prac na przyszły rok" - powiedział prezes Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie Mikołaj Falkowski.
Prezes przypomniał, że w ciągu ostatniego półtora roku fundacja naprawiła siedem kwater na Białorusi i wykonała prace renowacyjne odbudowy kwatery w Ławkiesach koło Dyneburga na Łotwie. Spoczywają tam żołnierze polscy polegli w walkach z bolszewikami w czasie Kampanii Łatgalskiej jesienią 1919 roku.
"Będziemy kontynuować też prace wokół Dyneburga, bo tam jest 17 mniejszych niż w Ławkiesach kwater, ale trzeba pamiętać, że na tych cmentarzach leży ok. 600 polskich żołnierzy" - mówi Mikołaj Falkowski. Jeżeli chodzi o cmentarze wileńskie, prezes Falkowski dodaje: "w Nowej Wilejce trzeba będzie wykonać dużo prac ziemnych i odbudować zniwelowane lub zasypane ziemią mogiły".
Cmentarz w wileńskiej dzielnicy Nowa Wilejka był cmentarzem garnizonowym Wojska Polskiego. Jednostki Wojska Polskiego stacjonowały tu od 1922 r. Według posiadanych dokumentów spoczywa tam 23 żołnierzy, m.in. poległych w wojnie z bolszewikami. Zachowało się tylko sześć grobów i tylko na dwóch z nich można odczytać nazwiska.
"Natomiast na Zakrecie trzeba będzie w ogóle spróbować odtworzyć projekt sprzed wojny, który jednak do końca nigdy nie został zrealizowany i który dopiero teraz będziemy mogli zmaterializować" - mówi prezes Falkowski.
Kwatera żołnierzy polskich na Zakrecie w centrum Wilna jest częścią cmentarza wojskowego. Cmentarz ten założyły niemieckie władze okupacyjne w 1915 roku w czasie I wojny światowej; liczył on wówczas ponad dwa tysiące nagrobków indywidualnych oraz 68 grobów zbiorowych. W sumie spoczęło tu około 4 tys. osób, głównie żołnierzy cesarstw Niemiec, Rosji i Austro-Węgier.
W okresie międzywojennym powstała tu też polska kwatera, która w 1939 r. liczyła 53 nagrobki. Władze sowieckie zniszczyły cmentarz, usuwając wszystkie nagrobki, a ciała żołnierzy pozostawiając w ziemi. Odbudowano go staraniem Niemiec po odzyskaniu przez Litwę niepodległości. Teren dawnego cmentarza ma dzisiaj charakter parku pamięci.
Dokumenty wskazują, że początkowo na Zakrecie spoczęło 14 polskich żołnierzy poległych w walkach o niepodległość. W latach 20. i 30. przeniesiono tu też szczątki żołnierzy polskich ekshumowanych z różnych zakątków Wileńszczyzny. Jednak ograniczone rozmiary terenu sprawiły, że główny polski cmentarz wojskowy ostatecznie powstał na cmentarzu na Antokolu, a na Zakrecie spoczęło tylko 54 polskich żołnierzy w 53 grobach.
Dzisiaj w miejscu dawnej polskiej kwatery stoi kilka symbolicznych krzyży. Mikołaj Faklowski wskazuje, że "to nie odpowiada ani obrysowi tej kwatery, ani właściwemu umiejscowieniu pochówków polskich żołnierzy". "Ideą jest odbudowanie kwatery według wzoru przedwojennego, (...)żeby mogło to być docelowo miejsce, w którym delegacje przyjeżdżające z Polski mogły składać kwiaty" - mówi prezes fundacji.
Zakłada się, że polska kwatera na Zakrecie zostanie odbudowana do końca 2019 roku, a w 2020 roku odbędzie się symboliczne jej odsłonięcie.
Kolejnym projektem Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie na przyszły rok jest konserwacja mogił polskich żołnierzy w podwileńskiej Mejszagole.
"W Mejszagole jest 26 przepięknych maltańskich krzyży poświęconych polskim żołnierzom z I wojny światowej i wojny z bolszewikami" - mówi Falkowski. Wskazuje, że "o te groby dba społeczność lokalna, działacze Związku Polaków na Litwie, harcerze, ale bez konserwatorów, ekspertów z Polski tych krzyży w tej formie nie uda się zachować na kolejne 20-30 lat".
2019 rok rozpocznie się jednak od uroczystości odsłonięcia odrestaurowanej kwatery w Duksztach na północy Litwy, gdzie są pochowani żołnierze z III Armii gen. Rydza-Śmigłego, którzy brali udział w operacji łatgalskiej w czasie wojny z bolszewikami.
Prace renowacyjne i porządkowe na kwaterze w Dusztach były prowadzone od 2007 roku - rozpoczął je Związek Polaków na Litwie, a dokończyła Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie. W sumie uporządkowano i odtworzono 36 mogił wojskowych. "Planowane na styczeń 2019 roku odsłonięcie tej kwatery byłoby taką piękną zapowiedzią obchodów 100. rocznicy zwycięstwa nad bolszewikami w 1920 roku" - mówi prezes fundacji.
Troska o polskie miejsca pamięci narodowej jest pewnym novum w działalności Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie, które wniósł przed kilkoma laty Mikołaj Falkowski, obejmując stanowisko prezesa Fundacji.
"W skali roku koordynujemy ponad 1600 projektów" - mówi prezes Falkowski. "Troska o miejsca pamięci narodowej, jeśli chodzi o czas i zaangażowanie, stanowi z tego 5-7 procent" - dodał. Podkreślił, że jest to "jednak bardzo ważny kierunek działalności Fundacji".
"Przeżywamy stulecie odzyskania niepodległości Polski, ale też stulecie walk o jej utrzymanie.(...) Kładziemy duży nacisk na to, żeby we właściwy sposób przypomnieć o znaczeniu zwycięstwa nad bolszewikami" - powiedział Mikołaj Falkowski.
PAP/ho