Uroczystością pod pomnikiem dowódcy powstańczych wojsk węgierskich z 1848 r. Józefa Bema w Budapeszcie uczciła węgierska Polonia oraz polscy dyplomaci 225. rocznicę jego urodzin.
Dyplomaci, w tym zastępczyni ambasadora Polski Małgorzata Radwan-Vass i dyrektorka Instytutu Polskiego Joanna Urbańska, a także przedstawiciele samorządów narodowości polskiej i organizacji polonijnych odśpiewali hymny obu krajów i złożyli wieńce pod pomnikiem.
Jak podkreśliła Małgorzata Radwan-Vass, pomnik Bema na placu jego imienia to miejsce, które „można uznać za symbol umiłowania wolności i walki o godne życie”. Zaznaczyła, że węgierska rewolucja 1848 r. jest „jednym z najpiękniejszych rozdziałów przyjaźni polsko-węgierskiej”, bo Polacy z ogromnym zaangażowaniem walczyli wówczas pod przywództwem Bema o „wolność, niepodległość, suwerenność i samodzielność narodu węgierskiego oraz wartości ważne dla obu narodów”.
„Taka jest nasza wspólnota losów. Ta solidarność przyjaciół była obecna wtedy, ale czuć ją i dziś” – podkreśliła. Powiedziała, że dzień wcześniej była świadkiem, jak przedszkolanki przyprowadziły pod pomnik grupę maluchów i tłumaczyły im, kim jest „ojczulek Bem”, skąd pochodzi i dlaczego jest ważny dla narodu węgierskiego.
Występujący w imieniu Polskiego Stowarzyszenia Kulturalnego im. Józefa Bema jego wiceprzewodniczący Jakab Nagy podkreślił, że uroczystości w rocznicę urodzin Bema są organizowane przez stowarzyszenie już od ponad 60 lat. „To nie tylko dla Polaków, ale i Węgrów bardzo ważna postać, która symbolizuje przyjaźń polsko-węgierską” – powiedział.
Podczas uroczystości złożono wieńce m.in. w imieniu polskiej ambasady, samorządów narodowości polskiej na Węgrzech, rzeczniczki narodowości polskiej w parlamencie węgierskim oraz Stowarzyszeniu Katolików Polskich na Węgrzech pw. św. Wojciecha.
Powstanie węgierskie z lat 1848-49 było wymierzone w absolutystyczne rządy Habsburgów. Węgrzy domagali się m.in. wolności prasy i zniesienia cenzury, swobód obywatelskich i równouprawnienia wyznań religijnych, niezależnego od Wiednia rządu oraz wycofania z kraju obcych wojsk.
Powstanie wybuchło 15 marca 1848 roku i było częścią Wiosny Ludów, która przeszła do historii jako seria ruchów rewolucyjnych o charakterze liberalnym, narodowościowym i republikańskim, jakie w latach 1848-49 ogarnęły liczne kraje Europy, w tym pozostającą pod zaborami Polskę i Węgry. W walkach po stronie węgierskiej brali udział Polacy, m.in. generał Bem, który dowodził wojskami węgierskimi w Siedmiogrodzie i Banacie, i generał Henryk Dembiński, dowodzący armią północną. Po stronie Węgrów walczył także Legion Polski pod dowództwem generała Józefa Wysockiego.
PAP/ho