Miejsce Grecji w strefie euro
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Katarzyna Gizińska
                        
                        25.05.2012 09:17
                    
                                 
                
                    
                        
                                        - 
                                            
                                                
                                                
    
                                            
                                            Piotr Kuczyński o przyszłości Grecji w strefie euro.mp3
                                        
                    Strefa euro nie zmienia stanowiska wobec Grecji. Nalega na kontynuowanie reform, oraz cięcia wydatków ale - wbrew oczekiwaniom - nie proponuje złagodzenia rygorów planu oszczędnościowego. 
                
                
                    
                         Wikipedia/Wladyslaw Sojka
Wikipedia/Wladyslaw Sojka
                     
                
                
                
               
                
                         Deklaracja w sprawie sytuacji w Grecji została przyjęta na zakończenie unijnego szczytu w Brukseli. Miejsce Grecji jest w strefie euro, może ona liczyć na finansowe wsparcie, ale najpierw musi wypełnić wszystkie zobowiązania - tak można podsumować oświadczenie przywódców eurolandu. 
„Jesteśmy świadomi wysiłków podejmowanych przez greckich obywateli, ale kontynuacja niezbędnych reform jest najlepszą gwarancją na lepszą i dostatnią przyszłość w strefie euro” - mówił na zakończenie spotkania przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy. W podobnym tonie wypowiadał się szef Komisji Europejskiej Jose Barroso. „Będziemy stać po stronie Grecji jeśli wypełni ona zobowiązania” - dodał. Te zobowiązania to dalsze ograniczenia wydatków w zamian za międzynarodową finansową pomoc. 
Przed szczytem mówiło się, że Bruksela zaoferuje złagodzenie kryteriów i da więcej czasu Atenom na reformy, a tym samym sprawi, że oszczędności będą mniej bolesne. To miałoby zachęcić Greków do zagłosowania w czerwcowych wyborach parlamentarnych na proreformatorskie partie. Jednak euroland nie zdecydował się na to teraz. Na razie czeka wynik głosowania. 
„Wszyscy mają poczucie nie tyle grozy, co wyzwania w najbliższych tygodniach.Nad tym spotkaniem wisi ponury znak zapytania, bo wciąż brakuje odpowiedzi politycznych jeśli chodzi o przyszłość Grecji” - mówił na zakończenie szczytu premier Donald Tusk. Wynik czerwcowych wyborów parlamentarnych w Grecji jest ważny, bo jeśli wygrają partie radykalne i odrzucą program drastycznych cięć, wtedy Anteny nie otrzymają kolejnej transzy międzynarodowej pożyczki i zbankrutują, co może zagrozić stabilności strefy euro.
IAR/kg