Nowy unijny budżet może być niekorzystny dla Polski?
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Przemysław Pawełek Pawełek
                        
                        13.01.2017 16:29
                    
                                 
                
                    
                        
                                        - 
                                            
                                                
                                                
    
                                            
                                            Dr Piotr Wawrzyk o nowej koncepcji reformy budżetu UE.
                                        
                    Grupa ekspertów i polityków zaproponowała zmienę sposobu naliczania unijnych składek.
                
                
                    
                         Photo: pixabay.com
Photo: pixabay.com
                     
                
                
                
               
                
                          Grupa ekspertów i polityków zaproponowała reformę unijnego budżetu, która może okazać się niekorzystna dla Polski. Plany przedstawił w Parlamencie Europejskim były premier Włoch i były komisarz Mario Monti, który kieruje grupą. Chce on zmniejszyć zależność unijnego budżetu od składek krajów członkowskich i położyć nacisk na zasoby własne.
 Mario Monti przekonuje, że zreformowanie struktury unijnego budżetu jest konieczne, by uniknąć kłótni w przyszłości między krajami o wysokość składek do wspólnej kasy. Od pewnego czasu państwa chcą bowiem wpłacać jak najmniej. "Nikt nam nie może zarzucić, że reforma pozostanie w sferze marzeń, bo to bardzo pragmatyczne podejście do unijnego budżetu. Ta sprawa jest oczywiście delikatna i zapewne zostanie przyjęta w niektórych krajach sceptycznie"- mówił wczoraj Mario Monti po spotkaniu z europosłami. Te plany są na przykład niekorzystne dla Polski, która jest obecnie największym beneficjentem polityki spójności. A tymczasem grupa ekspercka chce ją ograniczyć, podobnie jak politykę rolną i proponuje nowy system dochodów własnych. Składki krajów członkowskich miałyby być zastąpione nowym, unijnym podatkiem. Mowa jest między innymi o podatku od transakcji finansowych, podatku dochodowym dla dużych firm, czy o podatku od CO2. Raport grupy Montiego ma być wzięty pod uwagę przez Komisję Europejską, która w tym roku przygotuje do negocjacji projekt nowego budżetu po 2020 roku.
Grupa ekspertów i polityków zaproponowała reformę unijnego budżetu, która może okazać się niekorzystna dla Polski. Plany przedstawił w Parlamencie Europejskim były premier Włoch i były komisarz Mario Monti, który kieruje grupą. Chce on zmniejszyć zależność unijnego budżetu od składek krajów członkowskich i położyć nacisk na zasoby własne. 
Mario Monti przekonuje, że zreformowanie struktury unijnego budżetu jest konieczne, by uniknąć kłótni w przyszłości między krajami o wysokość składek do wspólnej kasy. Od pewnego czasu państwa chcą bowiem wpłacać jak najmniej. "Nikt nam nie może zarzucić, że reforma pozostanie w sferze marzeń, bo to bardzo pragmatyczne podejście do unijnego budżetu. Ta sprawa jest oczywiście delikatna i zapewne zostanie przyjęta w niektórych krajach sceptycznie"- mówił wczoraj Mario Monti po spotkaniu z europosłami. Te plany są na przykład niekorzystne dla Polski, która jest obecnie największym beneficjentem polityki spójności. A tymczasem grupa ekspercka chce ją ograniczyć, podobnie jak politykę rolną i proponuje nowy system dochodów własnych. Składki krajów członkowskich miałyby być zastąpione nowym, unijnym podatkiem. Mowa jest między innymi o podatku od transakcji finansowych, podatku dochodowym dla dużych firm, czy o podatku od CO2. Raport grupy Montiego ma być wzięty pod uwagę przez Komisję Europejską, która w tym roku przygotuje do negocjacji projekt nowego budżetu po 2020 roku.
Z dr Piotrem Wawrzykiem, europeistą z Uniwersytetu Warszawskiego, rozmawiał Przemysław Pawełek.