Wybór szefa RE. Szef PiS: Tusk to kandydat niemiecki

W wywiadzie dla "Gazety Polskiej", na pytanie "Czyim kandydatem na szefa Rady Europejskiej jest Tusk?" Jarosław Kaczyński odpowiedział: "Angeli Merkel, jest niemieckim kandydatem". MSZ zgłosił w sobotę na tę funkcję kandydaturę europosła PO Jacka Saryusz-Wolskiego.

Wywiad ukaże się w środę, jednak w jego zapowiedź została opublikowana już w weekend.

Spekulacje i decyzja rządu

Komitet Polityczny PiS zarekomendował rządowi zgłoszenie kandydatury Jacka Saryusz-Wolskiego na przewodniczącego Rady Europejskiej. Wcześniej o tym, że Polska rozważa taki scenariusz, informował "Financial Times".

Brytyjski dziennik przywoływał rzekome słowa Kaczyńskiego z rozmowy z Angelą Merkel. Prezes PiS miał powiedzieć, że Polska nie może poprzeć Tuska, gdyż możliwe jest, że będzie objęty Europejskim Nakazem Aresztowania.

Jednocześnie polski rząd ma sprzeciwić się kandydaturze Tuska na drugą kadencję w Radzie Europejskiej. Politycy obozu rządzącego zwracali uwagę w ostatnich miesiącac, że Tusk nie zgłosił prośby o poparcie polskiego rządu.

"Jest wiele spraw do wyjaśnienia"

O sytuacji byłego premiera Jarosław Kaczyński wypowiadał się jeszcze w zeszłym roku. - Proszę państwa, ja nie jestem w stanie rozmawiać z panem Tuskiem ani o tym, żeby został świadkiem koronnym - małym albo dużym, albo o zgodzie na karę - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości w grudniu.

- To był trochę żart. Nie można wykluczyć zarzutów wobec Donalda Tuska w różnych sprawach. Zwykle wymieniana jest tu sprawa smoleńska, ale chodzi tu, może nawet przede wszystkim, o inne sprawy. Nie znam jego roli w sprawie afery Amber Gold, prywatyzacji Ciechu. Jest wiele spraw do wyjaśnienia - dodawał Jarosław Kaczyński.

Źródło: GP/tvp.info/ho