Donald Tusk wezwany na przesłuchanie
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Halina Ostas
                        
                        13.03.2017 16:30
                    
                                 
                
                    
                        
                                        - 
                                            
                                                
                                                
    
                                            
                                            Szef Rady Europejskiej i były premier Donald Tusk otrzymał na środę wezwanie na przesłuchanie w stołecznej prokuraturze.mp3
                                        
                    Donald Tusk nie stawi się w prokuraturze, ale zamierza zeznawać jako świadek w śledztwie przeciwko b. szefom SKW
                
                
                    
                         Дональд Туск і Ўладзімір ПуцінFoto: print screen/youtube.com
Дональд Туск і Ўладзімір ПуцінFoto: print screen/youtube.com
                     
                
                
                
               
                
                         Prokuratura w Warszawie prowadzi śledztwo dotyczące współpracy  pomiędzy Służbą Kontrwywiadu Wojskowego a rosyjskim FSB. Postawiono już  pierwsze zarzuty. Jak ustalił portal niezalezna.pl - w tym postępowaniu  na środę, 15 marca wyznaczono przesłuchanie Donalda Tuska,  który otrzymał wezwanie.
Donald Tusk nie stawi się w prokuraturze, ale zamierza zeznawać. 
Jak wyjaśnił jego rzecznik, będzie w tym dniu w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.
 
W połowie grudnia "Gazeta Polska Codziennie", która dotarła do szczegółów śledztwa, informowała: "postawiono zarzuty gen. Januszowi Noskowi oraz jego  następcy na stanowisku szefa SKW Piotrowi Pytlowi. Wydział wojskowy  Prokuratury Okręgowej w Warszawie zarzuca im przekroczenie uprawnień w  celu osiągnięcia korzyści".
"Zawarta w kwietniu 2010 r., tuż po katastrofie smoleńskiej, umowa o  współpracy między SKW i FSB dotyczyła współdziałania stron przeciwko  zagrożeniom odnoszącym się do którejkolwiek ze stron. A takim  zagrożeniem dla FSB były m.in. działania podejmowane przez Amerykanów  oraz NATO. Na celowniku SKW znalazł się prok. Marek Pasionek, który był  jednym z prokuratorów nadzorujących śledztwo Wojskowej Prokuratury  Okręgowej w Warszawie w sprawie katastrofy smoleńskiej" - pisała "Gazeta Polska Codziennie".
Okolicznościami zawarcia umowy pomiędzy Służbą Kontrwywiadu Wojskowego a  rosyjskim FSB, a także konsekwencjami jakie wynikły z tego kuriozalnego  porozumienia, zajął się Wydział Wojskowy Prokuratury Okręgowej w  Warszawie.
"Pod lupą śledczych znalazły się m.in. wizyty Rosjan w siedzibie SKW  oraz delegacje gen. Janusza Noska oraz Piotra Pytla w Rosji. Według  świadków przebywający w Polsce funkcjonariusze FSB mieli możliwość  swobodnego poruszania się po siedzibie SKW, a na służbowym parkingu stał  ich samochód, którego nie sprawdzono m.in. pod kątem urządzeń  szpiegowskich. Takich przywilejów nie mieli oficerowie SKW, którzy  podczas wizyty w Rosji byli pod stałą obserwacją i kontrolą FSB" -  informowała "GPC".
Źródło: niezalezna.pl/ho