Zgoda na atak w Salisbury na wysokim szczeblu Kremla?
PR dla Zagranicy
Katarzyna Semaan
06.09.2018 08:40
-
T. May - zgoda na atak w Salisbury na wysokim szczeblu Kremla [posłuchaj]
Tak o pozwoleniu na otrucie S. Skripala mówiła w parlamencie brytyjska premier. Kreml cały czas zaprzecza oskarżeniom
Theresa May Foto: PAP/EPA/ANDY RAIN
Brytyjska premier oskarża: decyzja o ataku nowiczokiem w Salisbury zapadła "niemal na pewno" na najwyższych szczeblach Kremla. Theresa May w Izbie Gmin zdała posłom relację z postępów w śledztwie. Brytyjscy prokuratorzy i policjanci podali dziś nazwiska podejrzanych ws. ataku w Salisbury. To Aleksandr Pietrow i Rusłan Boszirow. Obaj są Rosjanami.
"W oparciu o zbiór dowodów rząd doszedł do wniosku, że mężczyźni zidentyfikowani przez policję i prokuraturę to oficerowie rosyjskiego wywiadu wojskowego, znanego też jako GRU" - stwierdziła premier, dodając, że to organizacja o jasno sprecyzowanej hierarchii i wysokiej dyscyplinie, co - jak przekonywała - wskazuje, że atak nie był samowolną operacją.
"Niemal na pewno wydano na nią zgodę poza GRU, na wysokim szczeblu rosyjskiego państwa" - dodała Theresa May. I oskarżyła Moskwę, że tuż po ataku uruchomiła "powódź dezinformacji".
W marcu w Salisbury doszło do ataku silnie toksycznym nowiczokiem na Siergieja Skripala - byłego podwójnego rosyjskiego agenta, który przekazywał dawniej rosyjskie sekrety Brytyjczykom - oraz jego córkę. Oboje przeżyli. Do szpitala trafił też na krótko pierwszy policjant, który pojawił się na miejscu, Nick Bailey.
W lipcu zatruciu nowiczokiem uległo dwoje Brytyjczyków: Dawn Sturgess i Charles Rowley. Znaleźli opakowanie, w którym znajdowały się resztki nowiczoka. Kobieta zmarła. Niemal od początku Londyn oskarża o atak Kreml. Moskwa zaprzecza.
IAR/ks