Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański powiedział dziennikarzom w Brukseli po wysłuchaniu, że jego zdaniem bardzo wiele państw UE chciałoby, aby procedura art. 7 wobec Polski była bliżej wygaszenia. Jak dodał, obecnie jest ona przeciągana.
Szymański powiedział, że podczas wtorkowego wysłuchania w ramach procedury art. 7 traktatu unijnego 12 państw UE zabrało głos, a 11 z nich zdecydowało się na zadanie pytań. "Od początku uczestnicząc w tym procesie mogę tylko powiedzieć, że wszystkie te pytania już były zadane i myślę, że wszystkie odpowiedzi również zostały udzielone w sposób niezwykle szczegółowy i niezwykle rzeczowy" - wskazał.
Dodał, że wszystkie państwa, które zabrały głos, zwróciły uwagę, że przyjęcie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym jest bardzo pozytywnym sygnałem. Zaznaczył, że jednocześnie Komisja Europejska wciąż nie przedstawiła w tej sprawie "konkludowanej opinii".
"Państwa członkowskie są zmęczone tym tematem"
Jak podkreślił, skoro Polska zdecydowała się na nowelizację ustawy o SN, to po stronie KE powinna pojawić się "symetryczna" reakcja. - Odnoszę wrażenie, że polityczne emocje wokół Komisji Europejskiej to utrudniają. To jest, myślę, zła wiadomość dla całej Rady UE, ponieważ jak sądzę bardzo wiele państw członkowskich - takie sygnały odbieram tutaj - wolałoby, aby ta sprawa, także w związku z olbrzymim zaangażowaniem po stronie polskiej, była bliżej wygaszenia, a nie przeciągania jej w sposób, z jakim mamy do czynienia dzisiaj - wskazał.
Jego zdaniem byłoby lepiej, gdyby KE wzięła odpowiedzialność nie tylko za uruchomienie procedury art. 7 traktatu, ale również za jej zamykanie.
Dopytywany o opinie KE w sprawie nowelizacji ustawy o SN odpowiedział, że jest zaskoczony, iż Komisja po 3 tygodniach nie jest w stanie przedstawić konkretnej opinii ws. tej nowelizacji.
- Państwa członkowskie są zmęczone tym tematem, którym muszą się zajmować tylko dlatego, że po stronie KE jest bardzo ograniczona zdolność do działania, do podejmowania decyzji adekwatnych do faktycznych zmian - wskazał.
IAR/dad