Atak hakerów na niemieckich polityków. Wyciekły dane
IAR / PAP
Dariusz Adamski
04.01.2019 12:37
-
Atak hakerski na niemieckich polityków - materiał Waldemara Maszewskiego (IAR)
W internecie zostały opublikowane dane i dokumenty kilkuset niemieckich polityków i znanych w Niemczech osób
Zdjęcie ilustracyjnepixabay/CC0 License
Według mediów wśród ofiar ataku hakerskiego są: kanclerz Angela Merkel, prezydent Frank-Walter Steinmeier, posłowie do Bundestagu i deputowani landowi.
- Jeśli chodzi o urząd kanclerski, sądząc po wstępnej inspekcji, wydaje się, że żadne wrażliwe informacje czy dane nie zostały opublikowane i dotyczy to również kanclerz - przekazała rzeczniczka na konferencji prasowej. Przyznała, że wyciekły dane setek osób "wszystkich szczeblach".
Ministerstwo obrony w Berlinie poinformowało z kolei, że atak hakerski nie dotyczył niemieckiej armii.
Do sieci wyciekły głównie dane kontaktowe, takie jak numery telefonów komórkowych i adresy, ale też wewnątrzpartyjne dokumenty. W kilku przypadkach upublicznione zostały skany dowodów osobistych, zapisy czatów z członkami rodzin i dane kart kredytowych krewnych polityków. Część dokumentów ma kilka lat. Według regionalnego nadawcy radiowo-telewizyjnego rbb atak dotknął polityków wszystkich partii reprezentowanych w Bundestagu oprócz narodowo-konserwatywnej Alternatywy dla Niemiec (AfD).
Dane zostały ujawnione jeszcze przed Bożym Narodzeniem za pośrednictwem konta na Twitterze. Już w 2017 roku pojawiały się na nim dane znanych w Niemczech osób.
W piątek Twitter zablokował konto, na którym upubliczniono zhakowane dane.
Na razie nie jest jasne, skąd pochodzą opublikowane informacje. Ich ilość i różnorodność sugeruje, że nie zostały zdobyte w jednym miejscu. Nie jest też jasne dlaczego, przez parę tygodni wyciek pozostał niezauważony.
Szefostwo frakcji poszczególnym partii w Bundestagu zajmuje się ewaluacją potencjalnych szkód. Według wstępnych ustaleń dokumenty nie zawierają politycznie istotnych informacji.
Sieć internetowa parlamentu, rządu i partyjne skrzynki mailowe niemieckich polityków były w ostatnich latach obiektami ataków hakerskich. Za każdym razem odpowiedzialnością za nie obarczano Rosję.
IAR/dad