Brytyjski parlament debatuje nt. brexitu
PR dla Zagranicy
Katarzyna Semaan
09.01.2019 13:57
-
W Londynie dziś początek parlamentarnej debaty, prowadzącej do głosowania w sprawie zatwierdzenia brexitu [posłuchaj]
Rozpoczęła się parlamentarna debata przed głosowaniem w sprawie zatwierdzenia wynegocjowanej umowy
Izba Lordów - izba wyższa dwuizbowego parlamentu brytyjskiego. Fot. UK government
W Królestwie wciąż trwa impas, bo w sprawie wyjścia z Unii Europejskiej parlament jest podzielony i żadna z koncepcji brexitowych nie ma poparcia większości posłów.
To drugie podejście do debaty. W grudniu było pierwsze, przerwane przez decyzję premier Theresy May, by przełożyć głosowanie. Nowa data to 15 lub 16 stycznia. Tak jak poprzednio - w Izbie Gmin będziemy świadkami starcia różnych wizji. Są tam zwolennicy brexitu w oparciu o porozumienie Theresy May, zwolennicy twardego brexitu, czyli wyjścia bez umowy, zwolennicy brexitu łagodniejszego niż ten forsowany przez premier i wreszcie zwolennicy odwołania wyjścia z UE, choćby dzięki drugiemu referendum.
Obecnie w brytyjskim parlamencie panuje impas. Często posłowie tworzą brexitowe frakcje w poprzek podziałów partyjnych, ale żadna z grup nie ma większości. Odkładając głosowanie Theresa May miała nadzieję na jakieś ustępstwa ze strony Unii i na przekonanie części posłów do swej wizji brexitu. Kluczowa byłaby tu zmiana opinii około stu buntowników z jej własnej partii oraz członków DUP - nieformalnego koalicjanta z Irlandii Północnej, której status jest dziś głównym punktem zapalnym i powodem, dla którego umowa budzi sprzeciw.
Efekty kalkulacji premier May są na razie znikome. Bunt posłów nie gaśnie. Arytmetyka parlamentarna sugeruje, że w przyszłym tygodniu Izba Gmin odrzuci porozumienie.
IAR/ks