Morze Azowskie: wraca sprawa sankcji UE na Rosję
                
                    
                        IAR / PAP
                    
                    
                        Dariusz Adamski
                        
                        25.01.2019 14:38
                    
                                 
                
                    
                        
                                        - 
                                            
                                                
                                                
    
                                            
                                            Powraca sprawa nałożenia sankcji na Rosję - materiał Beaty Płomeckiej (IAR)
                                        
                    Powraca sprawa nałożenia unijnych sankcji na Rosję za atak na ukraińskie okręty w pobliżu Morza Azowskiego
                
                
                    
                         PAP/EPA/ALEXANDER NEMENOV / POOL
PAP/EPA/ALEXANDER NEMENOV / POOL
                     
                
                
                
               
                
                         Z nieoficjalnych rozmów z unijnymi dyplomatami wynika, że kraje, które domagały się zdecydowanych kroków Wspólnoty wobec Moskwy, ponownie próbują przeforsować nałożenie restrykcji. Chodzi o wydarzenia z listopada, kiedy rosyjskie jednostki ostrzelały trzy małe ukraińskie okręty, przejęły je i zatrzymały 24 marynarzy.
W Brukseli mówi się o możliwości nałożenia sankcji dyplomatycznych, bo na restrykcje gospodarcze na pewno zgody nie będzie. Możliwe jest dopisanie do czarnej, unijnej listy osób z zakazem wjazdu do Wspólnoty i zablokowanymi aktywami w Europie. Sankcjami mogliby być objęci dowódcy jednostek, które zaatakowały ukraińskie okręty, ich przełożeni, czy sędziowie, którzy zdecydowali o umieszczeniu ukraińskich marynarzy w areszcie śledczym.
Grupa 10 unijnych krajów, w tym Polska, apelowała już w grudniu o nałożenie sankcji, ale wtedy nie było jednomyślności we Wspólnocie. Państwa, które mają dobre relacje z Rosją apelowały, by poczekać na zabiegi dyplomatyczne, które doprowadzą do zwolnienia marynarzy i zwrotu ukraińskich statków. - Tak się jednak nie stało i zachowanie Rosji wytrąca z rąk argumenty tym krajom, które mówiły, by poczekać z sankcjami - skomentował jeden z unijnych dyplomatów. W sprawie nałożenia sankcji rozpoczęły się już wstępne konsultacje unijnych ekspertów w grupach roboczych. Ta kwestia ma być jednym z tematów spotkania ministrów spraw zagranicznych 28 krajów w przyszłym miesiącu.
IAR/dad