Protest przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej

Pod hasłem "Wspólnie dla szkoły" kilkaset osób protestowało przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej. Pikietę przeciwko reformie edukacji likwidującej gimnazja zorganizował Związek Nauczycielstwa Polskiego.

Szef ZNP Sławomir Broniarz powiedział, że wprawdzie zmiany zostały już wprowadzone w życie, ale nauczyciele i rodzice domagają się rozmów i poprawieniem reformy:

Wśród protestujących byli rodzice uczniów, którzy mieli iść w tym roku do gimnazjów, ale też przeciwnicy zmiany w podstawie programowej.

Uczestnicy pikiety skandowali "Chcemy edukacji, a nie indoktrynacji". Wśród transparentów z hasłami przeciwko reformie były też flagi innych związków jak OPZZ, a także Komitetu Obrony Demokracji, organizacji lewicowych i walczących o prawa homoseksualistów. Wśród uczestników byli także posłowie sejmowych i pozaparlamentarnych partii opozycji.

Trwa pikieta nauczycieli i rodziców przed @MEN_GOV_PL. Transmisja na związkowym fb!

— ZNP (@ZNP_ZG) 4 września 2017

Protesty są wpisane w demokrację - w ten sposób minister edukacji Anna Zalewska odniosła się do pikiety ZNP przed siedzibą MEN.

Anna Zalewska powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej, że reforma stała się faktem i jest nieodwracalna. "Mam nadzieję, że będziemy razem - ZNP, rodzice, nauczyciele - przy tej reformie, że będziemy ją monitorować i poprawiać" - podkreśliła minister. "Na tym polegają duże zmiany, że nie wystarczy ich dokonać, ale trzeba także być przy nich, monitorować, wyciągać wnioski i poprawiać" - dodała Anna Zalewska. Szefowa MEN wypowiadała się jeszcze przed dzisiejszą pikietą.

Pierwszy etap wdrażania reformy edukacji mamy za sobą. To zasługa
przede wszystkim samorządów, kuratorów oświaty i wojewodów. Dziękujemy! pic.twitter.com/he6jkltJCo

— Min. Edukacji (@MEN_GOV_PL) 4 września 2017

Minister Zalewska zaznaczyła, że ma wypracowaną formułę spotkań ze związkami zawodowymi i rodzicami. "Wykrzykiwanie różnego rodzaju haseł na ulicy jest oczywiście dialogiem, bo to też jest komunikat, tylko dialogiem ulicznym. Wolałabym, żebyśmy te wszystkie kwestie rozstrzygali na tych naszych systematycznych spotkaniach" - powiedziała Anna Zalewska.

Od 1 września obowiązuje nowy ustrój szkolny. Wróciła 8-letnia podstawówka, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum, a szkołę zawodową zastąpiła dwustopniowa szkoła branżowa. Rozpoczęło się wygaszanie gimnazjów.

IAR/KS