Rosja wykorzystała produkty Microsoft do dezinformacji?
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Halina Ostas
                        
                        10.10.2017 08:15
                    
                                 
                
                
                    Microsoft sprawdza, czy Rosjanie kupowali reklamy związane z zeszłorocznymi wyborami prezydenckimi w USA
                
                
                    
                         pixabay.com
pixabay.com
                     
                
                
                
               
                
                         Microsoft ogłosił w poniedziałek, że  sprawdza, czy Rosjanie kupowali reklamy związane z zeszłorocznymi  wyborami prezydenckimi w USA w wyszukiwarce Bing lub w innych produktach  lub platformach należących do tego koncernu.
Rzeczniczka Microsoftu w wydanym oświadczeniu podkreśliła, że na razie nie może udzielić żadnych innych informacji na ten temat.
Wcześniej w poniedziałek dziennik "Washington Post" podał, że rywal  Microsoftu, Google, odkrył, iż rosyjscy agenci wydali kilkadziesiąt  tysięcy dolarów na reklamy mające wesprzeć wpłynąć na wynik  amerykańskich wyborów. Zmanipulowane treści były wyświetlane m.in. na  YouTube, Gmail i w wyszukiwarce Google. Wewnętrzne postępowanie  wyjaśniające prowadzone przez Google wciąż trwa.
Kongres USA prowadzi liczne śledztwa związane z rosyjskim  oddziaływaniem na ubiegłoroczne wybory prezydenckie. Jak podaje Reuters,  przedstawiciele Google'a, Twittera i Facebooka mają zeznawać w tej  sprawie w publicznym przesłuchaniu komisji amerykańskiego Senatu i Izby  Reprezentantów zapowiedzianym na 1 listopada.
IAR/PAP/ho