Jak poinformował Stanisław Żaryn, rzecznik koordynatora służb specjalnych, "strona została zablokowana dzięki działaniom Centrum Antyterrorystycznego ABW".
Według rzecznika "należy spodziewać się odnowienia działalności [propagandowej ISIS] na innych, polskich lub zagranicznych serwerach".
O pojawieniu się radia poinformował na Twitterze specjalista ds. bliskowschodnich Wojciech Szewko. Stronę utworzono 10 lutego 2018 r. Została zarejestrowana przez niemiecką firmę
Informację na ten temat podał także Paweł Wójcik, który na co dzień zajmuje się tematyką al-Kaidy i ISIS.
Z danych dostępnych w serwisie whois.com wynika, że strona została zarejestrowana przez niemiecką firmę EPAG Domainservices GmbH.
To jeszcze nie koniec Państwa Islamskiego
Ostatnie sukcesy w walce z Państwem Islamskim nie oznaczają zakończenia konfliktu z samozwańczym krajem.
- Zakończenie głównych operacji bojowych przeciwko Państwu Islamskiemu nie oznacza, że USA i ich sojusznicy doprowadzili do ostatecznej porażki tej radykalnej sunnickiej organizacji zbrojnej - ocenił kilka dni temu w Kuwejcie sekretarz stanu USA Rex Tillerson.
- IS pozostaje poważnym zagrożeniem dla stabilizacji w regionie, naszych ojczyznach i innych częściach globu - powiedział Tillerson, przemawiając na spotkaniu ministerialnym krajów koalicji przeciwko IS.
Poinformował również, że Waszyngton zdecydował się przekazać dodatkowe 200 mln USD na pomoc w celu ustabilizowania wyzwolonych spod jarzma IS obszarów Syrii.
Administracja prezydenta Donalda Trumpa jest coraz bardziej zaniepokojona tym, że licząca 74 partnerów koalicja zawiązana w celu rozbicia IS traci ów główny cel. Dlatego naciska na swych sojuszników, aby ponownie skupili wysiłki, przezwyciężyli rywalizację i skoncentrowali się na wykorzenieniu Państwa Islamskiego z Iraku i Syrii - zwraca uwagę agencja Associated Press.
Co z al-Bagdadim?
Przywódca Państwa Islamskiego (IS) Abu Bakr al-Bagdadi ukrywa się przy pomocy stronników w północno-wschodniej Syrii, gdzie jest leczony - poinformował szef służb wywiadowczych w irackim MSW Abu Ali al-Basri, powołując się na źródła wewnątrz IS.
Lider dżihadystycznej organizacji terrorystycznej jest "ciężko ranny po jednym z nalotów na terytorium Iraku" i nie może samodzielnie chodzić - przekazał słowa al-Basriego portal Al-Dżaziry.
Według amerykańskiego nadawcy al-Bagdadi z powodu poważnych obrażeń musiał zrezygnować z przewodzenia IS na okres co najmniej pięciu miesięcy. Jedno ze źródeł CNN zaznacza również, iż nie jest jasne, czy al-Bagdadi dalej przewodzi samozwańczemu kalifatowi.
Źródło: onet.pl/ho