Henryk Broder w „Die Welt“: Jeszcze Polska nie zginęła 
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Halina Ostas
                        
                        05.06.2018 14:00
                    
                                 
                
                
                    Publicysta Henryk Broder poradził Zielonym, by krytykując polskie władze nie zapominali o niemieckich zbrodniach
                
                
                    
                         Bundestag - zdjęcie ilustracyjnePixabay/CC0 License/Betexion
Bundestag - zdjęcie ilustracyjnePixabay/CC0 License/Betexion
                     
                
                
                
               
                
                         Publicysta Henryk Broder zarzucił niemieckim Zielonym  na łamach dziennika „Die Welt” megalomanię wobec Polski i poradził  partii, by krytykując polskie władze nie zapominała o niemieckich  zbrodniach.
Niemiecka partia Zieloni zabiega w Brukseli o zablokowanie reform sądownictwa w Polsce uważając, że zagrażają one niezawisłości polskiego wymiaru  sprawiedliwości. W zeszłym tygodniu Zieloni skierowali do wiceszefa  Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa list, w którym domagają się  zastosowania „przyspieszonego postępowania” wobec Polski. W  opublikowanym na łamach „Die Welt” komentarzu Broder przypomina, że w  wyborach parlamentarnych do Bundestagu Zieloni zdobyli zaledwie 8,9  proc. głosów i są obecnie najmniejszym klubem parlamentarnym, co nie  przeszkadza im zachowywać się tak, jakby wysoko wygrali wybory. „W  psychiatrii takie postępowanie nazywa się «megalomanią», będącą formą  manii charakteryzującej się przecenianiem własnej osoby” – pisze Henryk Broder.
Polska suwerenna
Przechodząc  do listu dotyczącego Polski publicysta podkreśla, że Polska jest nadal  „suwerennym krajem z pochodzącym z wolnych wyborów parlamentem i własnym  rządem oraz własną walutą – złotym”, a Unia Europejska nie jest  państwem federalnym, lecz „wspólnotą roboczą suwerennych państw”. Broder  zwraca uwagę, że to, czy Unia jest podmiotem prawa międzynarodowego i  posiada osobowość prawną, nie jest jeszcze ostatecznie wyjaśnione.
Korepetycje z historii
„Zieloni  przyjaciele UE powinni właściwie o tym wiedzieć” – zauważa Broder  radząc im ponadto, by poczytali trochę o polskiej historii. „Na przykład  o latach 1939-1945, gdy w Polsce przeprowadzano wiele «przyspieszonych  postępowań» zakończonych śmiercią tysięcy polskich obywateli” – tłumaczy  publicysta „Kochani Zieloni, wstrzymajcie na chwilę oddech i nauczcie  się na pamięć tych słów: Jeszcze Polska nie zginęła” – pisze na  zakończenia komentarza w „Die Welt” Henryk Broder.
Źródło: dw.com/ho