"Rosja nie pozwala korzystać z archiwów ws. Powstania"
IAR / PAP
Dariusz Adamski
01.08.2018 10:26
-
Jan Ołdakowski o obchodach rocznicy Powstania Warszawskiego (Sygnały dnia/Jedynka)
Sowieckie źródła na temat Powstania Warszawskiego są dla nas białą plamą - powiedział Jan Ołdakowski
Janusz Walendzik ps. „Czarny” po konferencji prasowej dotyczącącej renowacji powstańczych mogił na cmentarzu powązkowskim w Warszawie. PAP/Radek Pietruszka
Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski był pytany w środę rano w radiowej Trójce m.in. o to, czy w historii Powstania Warszawskiego są jeszcze białe plamy. - Całkowitą białą plama są źródła dotyczące sowieckiej polityki w stosunku do Powstania Warszawskiego. (...) Rosja nie pozwala korzystać z tych archiwów. Nie można udowodnić na przykład, co Stalin tak naprawdę uważał o Powstaniu Warszawskim - mówił dyrektor placówki.
Ołdakowski powiedział, że z rosyjskich archiwów "nie da się niczego wyciągnąć". - Czasami wychodzą jakieś pojedyncze rzeczy, ale one nie mówią o niczym, co jest naprawdę interesujące, czyli jakie były decyzje dotyczące Powstania Warszawskiego, jak one się przekładały na ruchy wojsk, bez dokumentacji sztabu generalnego z tego okresu nie da się stworzyć żadnego pełnego obrazu - stwierdził.
Zapytany, czy w razie próśb o uzyskanie dokumentów do strony rosyjskiej Polacy spotykają się z odmową odparł: - Czasami się mówi, że nie istnieją te dokumenty, czasami są informacje o tym, że te dokumenty nie zostaną udostępnione. W każdym razie byłaby też potrzebna kwerenda - powiedział.
Dodał, że kłopot jest też z archiwami niemieckimi. - Trudno korzysta się z archiwów niemieckich, dlatego, że Niemcy nie są dumni ze zbrodni popełnianych w czasie Powstania Warszawskiego przez Niemców. My w tej chwili przygotowujemy, jako muzeum, zbiór dokumentów niemieckich o Powstaniu Warszawskim - zapowiedział Ołdakowski.
1 sierpnia przypada 74. rocznica Powstania Warszawskiego. Było ono największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące - do 2 października. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone.
IAR/PR Trójka/PAP/dad