Logo Polskiego Radia
Print

Rosja: służby nie wiedzą, skąd pochodzi ujęty "szpieg"

IAR / PAP
Dariusz Adamski 09.01.2019 11:37
  • Rosyjskie służby mają kłopot z podejrzanym o szpiegostwo. Materiał Macieja Jastrzębskiego (IAR)
Rosyjskie służby mają kłopot z ustaleniem właściwego obywatelstwa mężczyzny oskarżonego o szpiegostwo
Moskwa - zdjęcie ilustracyjneMoskwa - zdjęcie ilustracyjnePixabay/CC0 License/elianemey

Zatrzymany dwa tygodnie temu w Moskwie Paul Whelan dysponuje paszportami czterech państw: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Irlandii i Kanady. Do tej pory o spotkanie z aresztowanym wystąpili konsulowie USA i Irlandii.

Z komunikatu FSB wynika, że w ostatnich dniach grudnia, w jednym z moskiewskich hoteli zatrzymano Amerykanina, który przyjmował od Rosjanina kartę pamięci zawierającą nazwiska rosyjskich agentów. Jak później ustaliły amerykańskie i brytyjskie media, powołując się na rozmowę z bratem zatrzymanego, Paul Whelan w przeszłości służył w piechocie morskiej, a obecnie jest szefem ochrony w amerykańskiej firmie produkującej części do samochodów. Miał wielokrotnie służbowo i prywatnie odwiedzać Rosję, a tuż przed aresztowaniem przyjechał do Moskwy na ślub przyjaciela.

Rosyjskie służby na razie nie podają szczegółów zatrzymania Whelana. W ocenie części komentatorów, mężczyzna padł ofiarą intrygi rosyjskich służb, które w ten sposób odreagowały zatrzymanie w USA Rosjanki Marii Butiny. Kobieta oskarżona o szpiegostwo częściowo przyznała się do winy.

IAR/dad

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt