Szef chińskiego MSZ odpiera zarzuty wobec Huawei

Minister Wang Yi przebywa z oficjalną wizytą we Włoszech. Podczas podróży do Europy miał odwiedzić także Warszawę, ale po aresztowaniu w Polsce Chińczyka podejrzewanego o szpiegostwo - bezterminowo przełożono przyjazd szefa chińskiej dyplomacji do Polski.

W ostatnich tygodniach chiński koncern Huawei musi stawić czoła coraz większym wyzwaniom wizerunkowym i biznesowym. Z korzystania ze sprzętu tego producenta rezygnuje część amerykańskich uczelni. Współpracę z Huawei zawiesił Uniwersytet Oksfordzki. Wcześniej chiński koncern dotował uczelnię. W piątek brytyjski koncern telekomunikacyjny Vodafone ogłosił, że zawiesza zakupy produktów Huawei. W tym kontekście szef chińskiej dyplomacji uznał część działań państw zachodnich wobec Huawei za „niesprawiedliwe i niemoralne”. Wang Yi odwiedził Francję i Włochy. Źródła dyplomatyczne potwierdzają, że w mijającym tygodniu miał też odwiedzić Warszawę. Wizyta nie doszła jednak do skutku ze względu na aresztowanie w Warszawie chińskiego pracownika firmy Huawei, któremu polskie służby zarzucają szpiegostwo na rzecz Chin.

IAR/dad