Moskwianie demonstrowali przeciwko polityce Putina
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Katarzyna Semaan
                        
                        24.02.2019 16:27
                    
                                 
                
                    
                        
                                        - 
                                            
                                                
                                                
    
                                            
                                            Moskwianie demonstrowali przeciwko polityce W. Putina [posłuchaj]
                                        
                    Demonstrację zorganizowano w czwartą rocznicę zamordowania lidera opozycji Borysa Niemcowa
                
                
                    
                         Foto: PAP/EPA/archiwum/YURI KOCHETKOV
Foto: PAP/EPA/archiwum/YURI KOCHETKOV
                     
                
                
                
               
                
                         Tysiące zwolenników opozycji przeszło ulicami Moskwy. Wznosili hasła: „Rosja bez Putina”, „Władza jest nasza” i „Rosja będzie wolna”. Demonstrację zorganizowano, aby przypomnieć, że cztery temu w stolicy Rosji został zamordowany lider opozycji Borys Niemcow. Według różnych szacunków, w tak zwanym Marszu Niemcowa wzięło udział od ośmiu do kilkunastu tysięcy zwolenników opozycji.
Uczestnicy demonstracji podkreślali, że Rosja pod rządami Władimira Putina jest krajem, który „stacza się w przepaść represji”. Krytykowali prezydenta za prowadzenie militarystycznej polityki, grożącej wybuchem wojny. Biorący udział w Marszu Niemcowa historyk Andriej Zubow mówi, że „Rosjanie z roku na rok, pod wpływem represji, stają się coraz bardziej dojrzałym społeczeństwem. Liczba niezadowolonych rośnie i elementarne żądania: my chcemy jeść, my chcemy obniżki cen, zmieniają się na postulaty samorządności i demokracji. Mam wrażenie już teraz naród może sam przywrócić sobie władzę” - wyjaśnia rosyjski historyk.
Wszyscy uczestnicy akcji protestacyjnej podkreślali, że z jednej strony chcieli uczcić pamięć zamordowanego cztery lata temu Borysa Niemcowa, a z drugiej przypomnieć, że głoszone przez niego idee są wciąż żywe.
IAR/ks