- Niech kartki wielkanocne wysłane kombatantom będą malutkim kawałkiem Polski, ciepłem z Polski, które ogrzeje ich serca - powiedział w Belwederze prezydent Andrzej Duda, inaugurując 7. edycję akcji Kartka dla Kombatanta.
Prezydent podkreślił, że polskie dzieci i polska młodzież realizują ideę pamięci i wspólnoty "poprzez przygotowanie kartek dla polskich kombatantów, którzy mieszkają daleko poza granicami Polski", np. w Wielkiej Brytanii, a którzy - jak podkreślił - "kiedyś nie wahali się stanąć do walki, aby Polska była wolna, suwerenna i niepodległa". - Nie wahali się zapłacić za to cenę cierpienia i własnego życia - dodał prezydent.
Zwracając się do zgromadzonej w Belwederze młodzieży, powiedział, że kombatanci, którzy mieszkają za granicą, są "bardzo wdzięczni za pamięć" i "za każdą kartkę od was, która do nich przychodzi, jako wyraz pamięci, o tym, że są, że byli, że walczyli". Jednak według prezydenta najważniejsze dla kombatantów jest to, że młodzież o nich wie, "nie dlatego, że czują się samotni, ale dlatego, że zależy im, aby następne pokolenia były patriotycznie wychowane" i aby pamiętały, że warto się poświęcić dla Polski. "Oni wiedzą, że są przykładem tego poświęcenia" - powiedział Duda.
- To, że wy o nich pamiętacie, że wy o nich wiecie, że wy dla nich piszecie, rysujecie, pozdrawiacie, właśnie o nich pamiętacie, jest dla nich tak niezwykle ważne - mówił Duda. Jak podkreślił, "jest to także symbol tego, że pamiętacie o tym, co tak niezwykle ważne dla Polski, o jej synach, jakimi są oni" - mówił do uczestników akcji Kartka dla Kombatanta.
Podziękował dzieciom za "świadectwo łączności pokoleń". - Postarajcie się, żeby te kartki wielkanocne, które właśnie robicie, były jak najpiękniejsze, żeby było w nich jak najwięcej serca i jak najwięcej ciepła i żeby każda kartka, którą do nich wyślemy, była takim malutkim kawałkiem Polski, takim ciepłem z Polski, które przyjdzie do nich i ogrzeje ich serca - podkreślił.
PAP/ho