Nowoczesna rosyjska broń radioelektroniczna w Donbasie

Tak wynika z opublikowanego niedawno raportu Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie oraz z niezależnego dziennikarskiego śledztwa.

Chodzi o system zagłuszania radioelektronicznego "Tirada-2", nad którym prace Rosjanie zakończyli w 2018 roku, a w tym roku miał być wprowadzony do użytkowania przez rosyjską armię. Rosyjski mobilny system "Tirada-" może zakłócać pracę m.in. satelitów telekomunikacyjnych.

W połowie marca zdjęcia tej nowoczesnej rosyjskiej broni elektronicznej znalazły się w raporcie OBWE z okupowanego przez bojówkarzy Donbasu. System zagłuszania satelitarnego przewożony na wojskowej ciężarówce sfotografowano w miejscowości Jużna Łomuwatka.

Fotografie OBWE weryfikowali również dziennikarze z portalu Inform Napalm, którzy potwierdzili, że znajduje się na nich właśnie system "Tirada -2". Ich zdaniem system ten mógł być wykorzystywany do próby zakłócania pracy amerykańskiego nowoczesnego samolotu bezzałogowego Global Hawk, który odbywa loty nad Donbasem. Danymi z rozpoznania amerykanie dzielą się z ukraińską armią.

To nie pierwsze tego typu informacje o obecności nowoczesnej rosyjskiej broni w Donbasie. Działania zbrojne na wschodzie Ukrainy trwają od 5 lat. Zginęło w nich ponad 13 tysięcy osób.

IAR/dad