Polemiki wokół finansowania odbudowy katedry Notre Dame

Wiele polemik i zamieszania wywołała decyzja jednej z trzech fundacji zaangażowanych w sprawę odbudowy katedry Notre Dame, o wstrzymaniu przyjmowania dotacji. W sprawę włączyli się minister kultury i arcybiskup Paryża.

Decyzja Fundacji na Rzecz Dziedzictwa Kulturowego wywołała niepokój arcybiskupa Paryża Michela Aupetit. Dwa wątki są w tej sprawie najważniejsze. Pierwszy, że należy odróżnić konkretne pieniądze, które już wpłynęły na konto komitetu odbudowy katedry od deklaracji wpłat. W tym drugim przypadku mowa jest o ośmiuset milionach euro, ale w rzeczywistości wpłynęło trzydzieści osiem milionów.

Drugi aspekt to fakt, iż jeszcze dokładnie nie oszacowano strat jakie wyrządził żywioł. W wyniku pożaru runęła iglica przebijając i w poważnym stopniu niszcząc dach i sklepienie. Na szczęście żadne z dzieł znajdujących się we wnętrzu świątyni nie uległo zniszczeniu. Minister kultury Franck Rieste uspakajał, że prace nad zabezpieczeniem i konserwacją katedry trwają dzień i noc oraz zaapelował o dotacje, które mogą wpływać na konta dwóch innych fundacji działających na rzecz odbudowy katedry. Arcybiskup Michel Aupetit chciałby w jej wnętrzu jak najszybciej odprawić mszę świętą. Ze względów bezpieczeństwa bez wiernych, ale byłaby ona transmitowana przez telewizję.

IAR/ks