Logo Polskiego Radia
Print

Trwają akcje protestu związane ze sprawą Iwana Gołunowa

PR dla Zagranicy
Katarzyna Semaan 23.06.2019 12:54
Uczestnicy demonstracji sprzeciwiają się fabrykowaniu spraw karnych wobec - jak oceniają - niewinnych osób
Ivan Gołunow Foto: PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

W Rosji rozpoczęły się w niedzielę akcje protestu, zapowiadane w 13 miastach pod wpływem głośnego aresztowania dziennikarza śledczego Iwana Gołunowa. Uczestnicy demonstracji sprzeciwiają się fabrykowaniu spraw karnych wobec - jak oceniają - niewinnych osób.

Akcje protestu odbyły się już na rosyjskim Dalekim Wschodzie - we Władywostoku i Chabarowsku. Wzięło w nich udział kilkadziesiąt osób. Późnym popołudniem odbędzie się demonstracja w Moskwie, która uzyskała zgodę władz miejskich oraz w Petersburgu, gdzie władze nie wydały zgody na zgromadzenie.

Protesty i pikiety zapowiedziano także m.in. w Kaliningradzie, Kazaniu, Machaczkale, Niżnym Nowogrodzie, Nowosybirsku, Omsku, Rostowie nad Donem.

Uczestnicy tych akcji mają żądać ukarania osób odpowiedzialnych za śledztwo wobec Gołunowa. Chcą też zaprotestować przeciwko innym sprawom karnym, których ofiarami są - jak oceniają - niewinni ludzie, jak w przypadku osób oskarżonych o członkostwo w domniemanych organizacjach ekstremistycznych: Nowoje Wieliczije (Nowa Wielkość) i Sieć.

Organizatorami demonstracji są: niezarejestrowana Partia Libertariańska i Związek Zawodowy Dziennikarzy i Pracowników Mediów.

Gołunow, znany dziennikarz śledczy pracujący dla portalu Meduza, został aresztowany na początku czerwca. Oskarżono go o próbę handlu narkotykami, które - jak się uważa - zostały mu podrzucone. Dzięki bezprecedensowej akcji solidarności środowiska dziennikarskiego Gołunow został ostatecznie zwolniony, a sprawę karną wobec niego umorzono.

Na demonstracji w obronie Gołunowa, która odbyła się w Moskwie 12 czerwca i na którą władze miejskie nie wydały zgody, policja zatrzymała ponad 500 osób.

PAP/ks

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt