Proces grozi polskim aktywistom na Białorusi
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Michał  Strzałkowski 
                        
                        14.06.2013 17:12
                    
                                 
                
                    
                        
                                        - 
                                            
                                                
                                                
    
                                            
                                            Rozmowa z Tomaszem Pisulą, prezesem Fundacji "Wolność i Demokracja"
                                        
                    Oboje uczestniczyli w akcji ustawienia krzyża w pobliżu miejsca śmierci ppor. Anatola Radziwonika „Olecha".
                
                
                    
                         fot. Związek Polaków na Białorusi (zpb.org.pl)
fot. Związek Polaków na Białorusi (zpb.org.pl)
                     
                
                
                
               
                
                         Proces sądowy grozi dwójce polskich aktywistów na Białorusi. Oboje uczestniczyli w akcji ustawienia krzyża w pobliżu miejsca śmierci w 1949 roku podporucznika Anatola Radziwonika „Olecha” - ostatniego dowódcy zorganizowanego polskiego podziemia niepodległościowego na ziemi nowogródzkiej. 
    Protokoły o naruszeniu prawa zostały spisane wobec Mieczysława Jaśkiewicza, prezesa nieuznawanego przez białoruskie władze Związku Polaków na Białorusi oraz 82-letniej Weroniki Sebastianowicz, prezes Stowarzyszenia Żołnierzy AK na Białorusi.
    Z Tomaszem Pisulą, prezesem fundacji "Wolność i Demokracja", rozmawia Przemysław Pawełek.
PP/MS