Powieść o życiu na emigracji w Holandii

Mieszkająca w Holandii polska pisarka wydała powieść fabularną opowiadającą o losach emigrantki znad Wisły, w kraju wiatraków i tulipanów.

Kiedy po raz pierwszy postawiłam stopę na holenderskiej ziemi, na jednym z najbardziej zatłoczonych lotnisk w Europie, amsterdamskim Schiphol, nie przypuszczałam, że zostanę tu na zawsze, a moja planowana na kilka miesięcy przygoda z Holandią, stanie się codziennością - pisze Agieszka Zakrzewska.
W Kraju Tulipanów i Wiatraków znalazłam swoje miejsce na ziemi, przyjaciół na zawsze i… wielką miłość. Nikt nie obiecał, że będzie łatwo, nikt nie przygotował na tęsknotę i łzy, na nie zawsze słuszne wybory i trudne decyzje, które przez te wszystkie lata przyszło mi podejmować.
Moim życiowym drogowskazem była uparta wiara, że bez względu na wszystko, ja zawsze sobie poradzę. To właśnie ta pewność i przekonanie, że warto spełniać swoje marzenia, zmotywowały mnie do napisania tej książki - pisze Agnieszka Zakrzewska we wstępie do powieści "Do jutra w Amsterdamie".

O książce oraz życiu na emigracji rozmawiał z Agnieszką Zakrzewską, Michał Fedusio.