Węgry: koncert z okazji 100-lecia niepodległości Polski
IAR / PAP
Dariusz Adamski
05.11.2018 10:27
Koncert utworów polskich kompozytorów z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości odbył się w Budapeszcie
Zdjęcie ilustracyjnePixabay/niekverlaan/CC0 License
Koncert w wykonaniu Orkiestry Kameralnej Anima Musicae pod dyrekcją Matyasa Antala został zorganizowany przez Związek Kompozytorów Polskich i Związek Kompozytorów Węgierskich.
Wieczór otworzył Menuet G-dur Ignacego Paderewskiego w transkrypcji na orkiestrę smyczkową. Wygłaszający wprowadzenie przed każdym utworem prezes Związku Kompozytorów Węgierskich Mate Hollos zaznaczył, że nazwisko Paderewskiego wysuwa się na plan pierwszy wśród kompozytorów polskich, którzy przyczynili się do odzyskania przez Polskę niepodległości, zabiegał bowiem o nie skutecznie u prezydenta USA Woodrowa Wilsona, a następnie był polskim premierem i ministrem spraw zagranicznych.
W programie koncertu znalazła się też Etiuda b-moll Karola Szymanowskiego w transkrypcji na orkiestrę smyczkową, jak również utwory polskich kompozytorów młodszej generacji.
O autorze kompozycji "Aus aller Welt stammende" Zygmuncie Krauze Hollos powiedział, że jego utwory zawsze cieszyły się ogromnym zainteresowaniem nie tylko w Polsce, a sam zapamiętał jego Koncert fortepianowy z jednego z wyjazdów na Warszawską Jesień. - Przebijała z niego taka wolność, że było to dla nas wielkie przeżycie - podkreślił.
Podczas koncertu wykonano też Sinfoniettę No 1 zaledwie 25-letniego Macieja Bałenkowskiego, który pracuje nad doktoratem pod opieką Krzysztofa Pendereckiego, oraz utwór Justyny Kowalskiej-Lasoń "Te frazy… te pieśni… te arie".
Jedyny węgierski utwór
Jedynym węgierskim kompozytorem, którego utwór wykonano podczas wieczoru, był autor "Requiem katyńskiego" Laszlo Kiraly, odznaczony w 2016 r. krzyżem kawalerskim orderu zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Zapowiadając swój utwór "Marcowe dźwięki węgierskie", kompozytor przypomniał, że 4 listopada jest dla Węgier datą żałobną, tego dnia przed 62 laty wkroczyły bowiem na terytorium kraju wojska sowieckie, był zdławić rewolucję węgierską 1956 r.
Jak podkreślił otwierając wieczór prezes Związku Kompozytorów Polskich Mieczysław Kominek, koncert jest elementem szerszego programu koncertów realizowanego przez Związek przy wsparciu polskiego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
PAP/dad