Odsłonięcie wołyńskiego pomnika
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Michał  Strzałkowski 
                        
                        11.07.2013 19:44
                    
                                 
                
                    
                
                
                    Dziś przypada 70. rocznica największej kulminacji tych tragicznych wydarzeń.
                
                
                    
                         Кладовище в Острувках (Україна)fot. Piotr Pogorzelski (IAR)
Кладовище в Острувках (Україна)fot. Piotr Pogorzelski (IAR) 
                     
                
                
                
               
                
                         Prezydent Bronisław Komorowski odsłonił w Warszawie pomnik Ofiar Zbrodni Wołyńskiej. Dziś przypada 70. rocznica największej kulminacji tych tragicznych wydarzeń. Pamięć pomordowanych uczcił Senat. W południe rozpoczęły się obchody organizowane przez część środowisk kresowych. 
         Podczas uroczystości na warszawskim Żoliborzu prezydent powiedział, że polsko-ukraińskie pojednanie jest możliwe na fundamencie prawdy. Dodał, że zbrodnia wołyńska była zbrodnią o znamionach ludobójstwa, której ofiarą padli nie tylko Polacy, ale też Żydzi, Ukraińcy i przedstawiciele innych narodowości. "Ta  zbrodnia była jedną z najbardziej bolesnych doświadczeń Polaków w czasie II wojny światowej" - powiedział Komorowski. Podkreślił, że Polacy nie chcą pamiętać o niej przeciwko komukolwiek. 
         Prezydent dodał, że drogę do pojednania otworzyli rzymskokatoliccy i greckokatoliccy biskupi z Polski i Ukrainy, którzy 28 czerwca podpisali wspólną deklarację. Dokument ten może być, zdaniem Komorowskiego, przełomowy, jeśli oba narody głęboko go przemyślą. Prezydent przypomniał, że w deklaracji biskupi potępili zbrodnię i odcięli się od tych, którzy próbują je usprawiedliwiać. "Dzisiaj, jako obywatele wolnej Rzeczypospolitej, jesteśmy wspólnie odpowiedzialni za to, co uczynimy z tą bolesną prawdą o zbrodni wołyńskiej" - powiedział prezydent. "Prawda, nawet wtedy gdy jest bolesna, nigdy nie szkodzi" - mówił Bronisław Komorowski. Prezydent podziękował rodzinom kresowym za kultywowanie pamięci o Polakach żyjących na kresach.
         Podczas mszy, odprawionej pod pomnikiem Ofiar Zbrodni Wołyńskiej, biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek podkreślił, że przebaczenie i pojednanie jest możliwe tylko na fundamencie prawdy, nawet zawiłej i trudnej. Dlatego mówiąc o zbrodni wołyńskiej trzeba właściwie określić proporcje zadanych ran, wskazać jej przyczynę i skutek, a przede wszystkim nazwać po imieniu zbrodniarza i ofiarę. Tylko na prawdzie i przebaczeniu można budować relacje obu narodów - powiedział biskup Guzdek. Przypomniał, że Chrystus nakazywał przebaczenie, ale mówił też "Prawda was wyzwoli". 
         Senat uczcił pamięć pomordowanych na Wołyniu minutą ciszy. Izba zrobiła to na wniosek senatora Prawa i Sprawiedliwości, Jana Marii Jackowskiego. 
         W południe na Placu Trzech Krzyży rozpoczęła się msza, otwierająca obywatelskie obchody rocznicy zbrodni wołyńskiej. Po mszy jej uczestnicy przejdą w Marszu Pamięci na Plac Zamkowy, gdzie o 16 rozpocznie się rocznicowy koncert. Tadeusz Samborski z Ogólnopolskiego Komitetu Obchodów 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej powiedział, że część środowisk kresowych zorganizowała własne obchody, bo ich ocena wydarzeń sprzed 70 lat jest inna, niż oficjalna. Chodzi o nazwanie zbrodni wołyńskiej ludobójstwem.
IAR/MS