Raport nt. gazu łupkowego przyjęty w komisji
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Michał  Strzałkowski 
                        
                        20.09.2012 17:43
                    
                                 
                
                    
                        
                                        - 
                                            
                                                
                                                
    
                                            
                                            Rozmowa z ekspertem rynku paliw Andrzejem Szczęśniakiem
                                        
                    Ma być głosowany jeszcze w tym roku na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego.
                
                
                    
                         źr. sxc.hu/CC
źr. sxc.hu/CC
                     
                
                
                
               
                
                         Minister środowiska mobilizuje polskich europosłów, by zabiegali w Parlamencie o poparcie dla gazu łupkowego i szukali zwolenników. Powodem jest przyjęty przez parlamentarną komisję do spraw środowiska raport dotyczący niekonwencjonalnego surowca. 
    Marcin Korolec przyznaje, że niektóre zapisy w dokumencie są groźne. Chodzi o zakaz wydobywania gazu łupkowego na terenie kopalni i ujęć wody. Zakazana miałaby być metoda szczelinowego wprowadzania wody z chemikaliami do skał, dzięki której uzyskuje się gaz. „To by były zapisy bardzo groźne, ale wierzę, że pomiędzy dzisiejszym spotkaniem komisji a posiedzeniem plenarnym jeszcze będzie prowadzona dyskusja między posłami i że panowie posłowie będą pilnować tej sprawy, żeby takie negatywne zapisy tam się nie znalazły” - powiedział minister środowiska. 
    Raport przyjęty przez parlamentarną komisję do spraw środowiska ma być głosowany jeszcze w tym roku na sesji plenarnej. Gdy przyjmie go cały Parlament Europejski, będzie oficjalnym jego stanowskiem. Dokument nie będzie prawnie wiążący, ale pokaże która grupa jest silniejsza - zwolenników, czy przeciwników gazu łupkowego. Ten głos polityczny Komisja Europejska może, ale nie musi wziąć później pod uwagę. Jeśli jednak zdecydowałaby się na zaostrzenie przepisów środowiskowych w związku z wydobyciem gazu łupkowego, a o tym mówi się coraz częściej, wtedy będzie wiedziała, czy uzyska poparcie dla swojej propozycji.
IAR/MS