Produkcja przemysłowa w czerwcu, w  porównaniu z tym samym okresem 2016 roku, wzrosła o 4,5 procent, zaś w  porównaniu do poprzedniego miesiąca o 2,7 proc. Sprzedaż detaliczna  wzrosła zaś o 6 proc. rdr i 0,9 proc.mdm, poinformował w środę Główny  Urząd Statystyczny. 
Analitycy spodziewali się w czerwcu wzrostu produkcji rdr o 4,1 proc., a mdm wzrostu 2,8 proc.
Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo wzrosła rdr o 6,7 proc., a mdm wzrosła o 0,7 proc.
Wzrost  odnotowano m.in. w produkcji maszyn i urządzeń – o 29,8 proc., urządzeń  elektrycznych – o 8,6 proc., w poligrafii i reprodukcji zapisanych  nośników informacji – o 8,3 proc., w produkcji metali – o 7,6 proc., w  naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń – o 7,5 proc., w  produkcji wyrobów z metali – o 6,2 proc., wyrobów z pozostałych  mineralnych surowców niemetalicznych – o 5,9 proc., wyrobów z gumy i  tworzyw sztucznych – o 5,9 proc.
W jakich działach produkcja spadała?
Natomiast  spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z czerwcem  ubiegłego roku, wystąpił w 10 działach, m.in. w produkcji pozostałego  sprzętu transportowego – o 5,8 proc., w wydobywaniu węgla kamiennego i  brunatnego – o 5,8 proc., w produkcji wyrobów farmaceutycznych – o 4,2  proc.
W przypadku produkcji budowlanej odnotowano wzrost produkcji we wszystkich działach budownictwa.
W  stosunku do czerwca 2016 roku w podmiotach specjalizujących się we  wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej - nastąpił wzrost o 27,4  proc., w jednostkach, których podstawowym rodzajem działalności są  roboty specjalistyczne produkcja wzrosła o 4,0 proc., a w zajmujących  się głównie wznoszeniem budynków - o 1,2 proc.
Dobra koniunktura w gospodarce
Wyhamowanie produkcji w czerwcu było spodziewane, ze względu na  niekorzystny efekt kalendarzowy, jednak odczyt był nieco lepszy od  konsensusu rynkowego, oceniają w komentarzu do danych GUS analitycy  Banku Millennium.
"Dane za maj potwierdzają dobrą koniunkturę w gospodarce. Motorem  wzrostu pozostaje konsumpcja prywatna, jednak jej dynamika stabilizuje  się. Natomiast przyspieszają inwestycje, które będą stawały się coraz  mocniejszym filarem wzrostu gospodarczego", czytamy w komentarzu.
IAR/PAP/ho