GUS podaje dane o PKB. Jest wzrost
IAR / PAP
Dariusz Adamski
16.08.2017 12:33
Produkt Krajowy Brutto wzrósł w drugim kwartale o 3,9 procent licząc rok do roku - informuje GUS
Zdjęcie ilustracyjnepexels/CC0 License
Główny Urząd Statystyczny opublikował tak zwany szybki szacunek wzrostu gospodarczego Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek wskazuje, że jest to odczyt, jakiego eksperci spodziewali się na podstawie miesięcznych danych makroekonomicznych. W pierwszym kwartale wzrost PKB wyniósł 4 procent rok do roku. Monika Kurtek podkreśla, że spowolnienie tempa wzrostu jest nieznaczne, a sytuacja polskiej gospodarki jest dobra. Wskazuje, że nastroje konsumentów są wspierane przez program Rodzina 500 Plus oraz dobrą sytuację na ryku pracy. Ekonomistka dodaje, że przyspiesza także wykorzystanie funduszy unijnych, co zapewne zobaczymy w publikacjach dotyczących poziomu inwestycji.
Więcej informacji o wzroście gospodarczym w drugim kwartale GUS poda 31 sierpnia.
Ekspert: gospodarka jest we wzroście
- Dane ogłoszone przez Główny Urząd Statystyczny wskazują, że gospodarka polska jest w fazie wzrostowej i niewątpliwie należy się z tego cieszyć - podkreśliła Jastrzębska.
Wymieniając czynniki, które spowodowały "ten dosyć szybki wzrost polskiego PKB na tle innych krajów Unii Europejskiej" rozmówczyni PAP wskazała m.in. na rosnący popyt konsumpcyjny. - Popyt konsumpcyjny wzrasta z powodu wdrożenia np. programów socjalnych. Umiarkowanie rosną też inne dochody, np. dodatkowo zatrudnionych w pracach sezonowych tj. budownictwie, rolnictwie - zaznaczyła.
Według Jastrzębskiej kolejnym czynnikiem wzrostu są inwestycje. - Jest lato, a więc sezon przede wszystkim inwestycji infrastrukturalnych. Niewątpliwie to przekłada się na wzrost produkcji, dochodu i popytu. Rośnie również eksport - wskazała.
Zdaniem ekspertki tendencja ta utrzyma się do końca roku. "Kolejny rok też powinien być dobry dla polskiej gospodarki" - oceniła.
Jastrzębska zwróciła ponadto uwagę na inne czynniki wzrostu, o których "rząd powinien pamiętać" i je wspierać. - Chodzi m.in. o reindustrializację, która może się przyczynić do wzrostu produkcji na rynek krajowy oraz zagraniczny - powiedziała.
Dodała, że równocześnie trzeba zwrócić uwagę na inwestycje w tych obszarach, które są nowoczesnymi dziedzinami produkcji. - Niewątpliwie polityka innowacyjna jest tutaj bardzo istotna. Są to przesłanki, które mogłyby w przyszłości utrzymać to dosyć wysokie tempo wzrostu PKB - zaznaczyła.
IAR/dad