KE nakłada na litewskie koleje 28 mln euro kary
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Przemysław Pawełek Pawełek
                        
                        04.10.2017 17:05
                    
                                 
                
                    
                        
                                        - 
                                            
                                                
                                                
    
                                            
                                            Wojciech Jakóbik o grzywnie nałożonej przez KE na koleje litewskie.
                                        
                    Powodem jest usunięcie części torów do rafinerii w Możejkach i szkodzenie spółce Orlen
                
                
                    
                         Rafineria w MożejkachBy Algirdas at the Lithuanian language Wikipedia, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=7821975
Rafineria w MożejkachBy Algirdas at the Lithuanian language Wikipedia, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=7821975
                     
                
                
                
               
                
                          
 Prawie 28 milionów euro - tyle wynosi kara, którą Komisja Europejska nałożyła na litewskie koleje za usunięcie części torów i szkodzenie spółce Orlen. Bruksela tłumaczy, że złamały one przepisy, dotyczące ochrony konkurencji. Przedsiębiorstwo kolejowe na Litwie należy do skarbu państwa i jest odpowiedzialne zarówno za infrastrukturę kolejową, jak i transport. 
 Chodzi o usunięcie odcinka torów, łączącego Litwę z Łotwą. To spowodowało - jak napisała w oświadczeniu Komisja - że Orlen, jeden z ważniejszych klientów handlowych litewskich kolei, został zmuszony do korzystania z dużo dłuższej drogi, aby przewozić ładunki na Łotwę. "Litewski przewoźnik wykorzystał fakt, że kontroluje krajową infrastrukturę kolejową, aby zaszkodzić swoim konkurentom" - napisała komisarz do spraw konkurencji, Margrethe Vestager. Podkreśliła, że Unia potrzebuje sprawnie funkcjonującego rynku kolejowych przewozów towarowych. "Działanie spółki, polegające na demontażu publicznej infrastruktury kolejowej, aby chronić się przed konkurencją, jest niedopuszczalne i bezprecedensowe" - dodała unijna komisarz.
 Prawie 28 milionów euro - tyle wynosi kara, którą Komisja Europejska nałożyła na litewskie koleje za usunięcie części torów i szkodzenie spółce Orlen. Bruksela tłumaczy, że złamały one przepisy, dotyczące ochrony konkurencji. Przedsiębiorstwo kolejowe na Litwie należy do skarbu państwa i jest odpowiedzialne zarówno za infrastrukturę kolejową, jak i transport.  Chodzi o usunięcie odcinka torów, łączącego Litwę z Łotwą. To spowodowało - jak napisała w oświadczeniu Komisja - że Orlen, jeden z ważniejszych klientów handlowych litewskich kolei, został zmuszony do korzystania z dużo dłuższej drogi, aby przewozić ładunki na Łotwę. "Litewski przewoźnik wykorzystał fakt, że kontroluje krajową infrastrukturę kolejową, aby zaszkodzić swoim konkurentom" - napisała komisarz do spraw konkurencji, Margrethe Vestager. Podkreśliła, że Unia potrzebuje sprawnie funkcjonującego rynku kolejowych przewozów towarowych. "Działanie spółki, polegające na demontażu publicznej infrastruktury kolejowej, aby chronić się przed konkurencją, jest niedopuszczalne i bezprecedensowe" - dodała unijna komisarz.
Z Wojciechem Jakóbikiem z serwisu Biznesalert.pl rozmawiał Przemysław Pawełek.