Logo Polskiego Radia
Print

Kiedy, dlaczego i jak oszczędzją Polacy?

PR dla Zagranicy
Halina Ostas 07.10.2017 17:31
Wszyscy wiemy, że trzeba oszczędzać, ale w praktyce zaledwie 13 proc. z nas odkłada pieniądze regularnie
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnepixabay/CC0 License

Październik jest miesiącem oszczędzania, czy to już na prezenty na święta, czy na przyszłoroczne wakacje. Jak wynika z raportu GfK Polonia na zlecenie Nationale Nederlanden, pieniądze "w skarpecie" z myślą o przyszłości trzyma blisko 2/3 Polaków. Tyle statystyka, a jak jest w praktyce?

Według raportu, najwięcej osób ze środkami "na czarną godzinę" jest w grupie dwudziesto- i trzydziestolatków. Do oszczędzania skłaniają nas przede wszystkim dzieci, a właśnie w momencie narodzin potomka wiele osób podejmuje decyzję o rozpoczęciu odkładania pieniędzy na jego przyszłość. A co przeszkadza Polakom w oszczędzaniu? Przede wszystkim bieżące wydatki - takie trudności deklaruje aż 40 procent badanych. Jest też grupa osób, stosunkowo mała, która świadomie oszczędzać nie chce - to 14 procent respondentów. Zamiast odkładać pieniądze do skarbonki, wolą wydawać je na różne przyjemności.

Kiedy i dlaczego oszczędzamy?

Analityk Expandera Jarosław Sadowski wyróżnia trzy powody, dla których decydujemy się odkładać część pieniędzy. Po pierwsze, chętniej robimy to, gdy przychodzą niepewne czasy - gdy obawiamy się utraty pracy lub sytuacja w gospodarce nie jest optymistyczna. Po drugie - często decydujemy się oszczędzać, mając konkretny cel - na przykład, gdy chcemy coś w następnym miesiącu kupić, a wiemy, że może nam zabraknąć pieniędzy. Po trzecie wreszcie - odkładamy na cele długoterminowe - na przykład na emeryturę.

Najczęściej miesięcznie odkładamy małe kwoty

Według badania "Postawy Polaków wobec finansów", przygotowanego przez Fundację Kronenberga przy Citi Handlowy oraz fundację Think!, oszczędzających Polaków jest nieco mniej niż w raporcie GfK Polonia - 54 procent, z czego tylko 13 procent oszczędza regularnie.

Najczęściej oszczędzamy na koncie osobistym i na lokacie terminowej w banku, nieco dalej znalazło się trzymanie pieniędzy w domu lub na koncie oszczędnościowych. Miesięcznie Polacy odkładają raczej małe kwoty - do oszczędzania kwoty do 100 złotych przyznało się 32 procent respondentów, a od 101 do 250 złotych - 38 procent badanych. Powyżej tysiąca złotych oszczędza zaledwie 1 procent Polaków.

Oszczędzamy mniej niż sąsiedzi, ale w sumie coraz więcej

Z raportu wynika także, że Polacy oszczędzają mniej niż sąsiedzi. Oszczędności gospodarstw domowych w Polsce to 2,2 procent PKB, a w Czechach 6,5 procent, w Niemczech ponad 11 procent. Ale w ostatnich kilkunastu latach i tak możemy mówić o poprawie - kiedyś regularnie oszczędzało kilka procent Polaków, dziś jest to już kilkanaście.

Coraz więcej gospodarstw domowych w Polsce może się pochwalić posiadaniem oszczędności. Jeszcze 10 lat temu brak pieniędzy "w skarpecie" deklarowało ponad 3/4 z nich. Dziś oszczędności ma już blisko połowa polskich domów. W ostatnim czasie widać jednak, że tempo ich wzrostu spada, co, według szefa Związku Banków Polskich Krzysztofa Pietraszkiewicza, jest spowodowane tanimi kredytami i dużo mniejszą atrakcyjnością oszczędzania w bankach, niż jeszcze kilka lat temu.

Ekspert: Polacy mają problem przede wszystkim z oszczędzaniem długoterminowym

Powyżej 10 lat, według raportu Fundacji Kronenberga, oszczędza zaledwie 2 procent Polaków. Jarosław Sadowski podkreśla, że dla nas największy problem stanowi właśnie oszczędzanie długoterminowe, kiedy korzyść z odkładania pieniędzy jest oddalona w czasie.

- Na to Polacy decydują się wtedy, kiedy sytuacja jest trudna. Robią to, kiedy wiedzą, że niedługo przechodzą na emeryturę, a wiedzą, że będzie ona niska. Wtedy mobilizują się do oszczędzania - dodaje ekspert.

A zatem - jak oszczędzać?

Analityk wskazuje, że oszczędzanie niekoniecznie musi oznaczać codzienne zaciskanie pasa i liczenie każdej złotówki. Jarosław Sadowski radzi, aby na przykład zwrócić uwagę na nasze umowy, które zawarliśmy z operatorem sieci komórkowej czy dostawcą telewizji kablowej. Jeśli korzystamy z takich usług, często po kilku latach mamy szansę otrzymać dużo korzystniejszą finansowo ofertę, niż na samym początku.

- Przeglądając te umowy i szukając tam oszczędności, możemy uzyskać czasami nawet kilka tysięcy złotych - dodaje ekspert.

Szef Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz przekonuje, że w Polsce potrzebne jest zbudowanie długoterminowego systemu oszczędzania na różne cele - w tym mieszkaniowe, emerytalne, edukacyjne i zdrowotne. Zapewnia przy tym, że bankowcy są zainteresowani udziałem w tworzeniu takiego systemu.

Polacy, z którymi rozmawiało Polskie Radio, mają swoje sposoby na oszczędzanie. Jeśli na przykład idziemy na zakupy do sklepu do galerii handlowej, warto wziąć ze sobą tylko taką kwotę pieniędzy, jaka nam jest potrzebna - dzięki temu unikniemy zbędnych wydatków. Oszczędzać można także żywność - na przykład poprzez robienie własnych, domowych przetworów.

A do końca października jeszcze ponad trzy tygodnie, a więc czasu na pomyślenie o odkładaniu pieniędzy jest sporo.

Źródło: Naczelna Redakcja Gospodarcza/ho

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt