Gazoport w Świnoujściu uszkodzony przez wichurę

"Jeśli usterka okaże się poważniejsza niż pierwotnie zakładano, jej naprawa może potrwać nawet kilka miesięcy" - dowiedziało się nieoficjalnie Radio Szczecin. Choć instalacja gazowa w terminalu została wyłączona, to według świadków cały czas wydobywa się z niej gaz.

Z kolei Tomasz Pietrasieński, rzecznik spółki Polskie LNG, wstrzymuje się od spekulacji. Poinformował jedynie, że na razie trwa kontrola i analiza uszkodzeń instalacji. Zapewnił, że uszkodzony gazoport nie stanowi zagrożenia dla ludzi.

Prawdopodobnie jeszcze dziś spółka wyda komunikat dotyczący rozmiarów uszkodzeń.

IAR/PAP/dad