Od 3 do 9 procent podrożały w ciągu  roku nowe mieszkania oferowane przez deweloperów w największych polskich  miastach. 6-7 procentowe podwyżki zanotowano też na rynku wtórnym,  czyli w przypadku mieszkań kupowanych z drugiej ręki.
Jaki  będzie trend na rynku nieruchomości w najbliższych miesiącach -  mieszkania nadal będą drożeć czy może zaczną tanieć z powodu dużej  wiosenno-letniej podaży?
Ceny w górę przy dużej podaży nowych mieszkań
W pierwszych trzech miesiącach tego roku deweloperzy oddali do  użytkowania prawie 25 tysięcy mieszkań, czyli 12 procent więcej niż rok  wcześniej w tym samym czasie.
Sytuacja jest nieco zaskakująca, bo podaż była wyraźnie większa, w  nowych mieszkaniach można przebierać, a mimo to ceny i tak wzrosły.
W skali roku najbardziej w Poznaniu - o ponad 9 procent i w Łodzi - o  8 procent, najmniej w Gdańsku - o nieco ponad 3 procent. Tak wynika z  danych firmy Metrohouse.
Ceny mieszkań będą nadal rosły
Ekspert Metrohouse Marcin Jańczuk przewiduje, że w dalszej części roku ceny mieszkań nadal będą rosnąć.
Choć, jak zaznacza, nie grozi nam sytuacja z 2007 r. kiedy ceny  mieszkań drastycznie poszybowały w górę, to dlaczego deweloperzy nie  mieliby wykorzystać obecnej sytuacji na rynku?
− Jeśli jest popyt na mieszkania, duże zapotrzebowanie na etapie wbijania łopaty, to będzie drożej, mówi Marcin Jańczuk.
Na rynku wtórnym drożeć będą nowsze mieszkania
Jak dodaje, w przypadku rynku wtórnego, ceny mieszkań starszych,  wybudowanych przed 2010 r. będą stabilne, w przypadku nowszych – powinny  być droższe.  
Czy ubiegłoroczny rekord budowy mieszkań zostanie pobity?
W ubiegłym roku oddano ponad 178 tysięcy nowych mieszkań, w tym roku -według prognoz- może to być 200 tysięcy.
Dwie bariery budowy mieszkań – ludzie i koszty
- Są jednak dwa mocne czynniki hamujące ten spodziewany wzrost -  zwraca uwagę Piotr Dauksza, prezes firmy H+H, produkującej materiały  budowlane.
Jak wymienia, jednym jest brak wykwalifikowanych budowlańców i  pracowników produkujących materiały budowlane, drugim – znacząco rosnące  koszty pracy.
− A to oznacza, że mimo popytu, nie można będzie zrealizować w krótkim czasie tylu zadań budowlanych, mówi Piotr Dauksza.
Polacy szukają większych mieszkań
- Popyt wciąż jest, Polacy poszukują teraz większych mieszkań - dodaje Marcin Jańczuk.
I wyjaśnia, że poszukujemy mieszkań dwupokojowych i mniejszych mieszkań trzypokojowych – do 60 m kwadratowych.
− Popularne dotychczas kawalerki odchodzą do lamusa, wiele osób chce  dołożyć kilkadziesiąt tysięcy złotych i kupić większy lokal, gdyż i tak  za kilka lat będzie musiał się przenieść do większego mieszkania, mówi  Marcin Jańczuk.
Na razie deweloperzy podnoszą więc ceny zakładając, że klient i tak  mieszkanie kupi. Tym zakupom sprzyjają niskie stopy procentowe i nadal  względnie tanie kredyty. Nie należy jednak zapominać że kredyt  hipoteczny bierze się na 20-30 lat i kiedyś stopy - i tym samym raty  kredytu - będą większe.
Wśród sześciu największych miast najdroższe nowe mieszkania są w  Warszawie - średnia cena metra kwadratowego to prawie 8 tysięcy złotych;  najtańsze w Łodzi - niecałe 3 tysiące 900 złotych za metr.
polskieradio.pl/ho