PLL LOT rozpoczął rejsy na lotnisko London City
IAR
Dariusz Adamski
07.01.2019 16:13
-
Rzecznik PLL LOT Adrian Kubicki powiedział, że ta oferta kierowana jest przede wszystkim do klientów biznesowych (IAR)
-
Sukcesy polskiego przewoźnika - rozmowa z Adrianem Kubickim, rzecznikiem PLL LOT [posłuchaj]
Pierwszy samolot PLL LOT wylądował na lotnisku London City. To pierwsze w tym roku nowe połączenie przewoźnika
Boeing 787-9 Dreamliner podczas lądowaniaPixabay/CC0 License/Krakowianin
Od 7-go stycznia ma on obsługiwać ten kierunek z Warszawy. Maszyny narodowego przewoźnika będą latać na tej trasie dwa razy dziennie, sześć razy w tygodniu. Lotnisko London City jest położone w dzielnicy Royal Docs - najbliżej biznesowego centrum stolicy Wielkiej Brytanii.
Przewoźnik zapewnia, że bilety na nowy kierunek sprzedają się bardzo dobrze. Na pierwszy, dzisiejszy rejs wszystkie miejsca zostały wyprzedane.
Jak mówi rzecznik PLL LOT Adrian Kubicki, połączenie jest adresowane przede wszystkim dla pasażerów udających się do Londynu w celach biznesowych, ale także dla turystów, którzy chcą szybko dostać się do centrum miasta. Dojazd do najważniejszych punktów brytyjskiej stolicy zajmuje pół godziny, podczas gdy dojazd z największego londyńskiego lotniska Heathrow jest o godzinę dłuższy.
PLL LOT w lutym uruchomią bezpośrednie połączenie do London City z Budapesztu i w maju z Wilna.
Richard Hill z zarządu lotniska powiedział, że PLL LOT jest pierwszym nowym przewoźnikiem w 2019 roku, który korzysta z portu. Podkreślił, że jest to początek dobrej współpracy.
By móc lądować na lotnisku London City, nasz narodowy przewoźnik pozyskał cztery nowe samoloty Embraer 190. Pas startowy jest tu bardzo krótki i tylko niektóre typy samolotów są dopuszczone do takich operacji.
W tym roku PLL LOT uruchomi też połączenia do Bejrutu, Warny, Miami w Stanach Zjednoczonych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że za kilka tygodni zostanie ogłoszona także trasa do New Delhi. Przewoźnik oficjalnie nie potwierdza jednak tych informacji.
Z rzecznikiem PLL LOT Adrianem Kubickim rozmawia Ewa Plisiecka.
IAR/dad