Ustawa emerytalna podpisana
PR dla Zagranicy
Katarzyna Gizińska
01.06.2012 12:28
Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę podnoszącą wiek emerytalny.
Poinformowała o tym Joanna Trzaska-Wieczorek, szefowa gabinetu prasowego prezydenta.
Bronisław Komorowski mówił wcześniej, że jego prawnicy nie doszukali się niezgodności reformy emerytalnej z konstytucją. Jednak zarówno PiS jak SLD zapowiadają skierowanie tych przepisów do Trybunału Konstytucyjnego.
Podczas konferencji prasowej poseł PiS Mariusz Błaszczak podkreślał, że reforma oznacza emigrację młodych ludzi, a dla dużej części społeczeństwa głodowe emerytury. Szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości powtórzył, że jego ugrupowanie, jeśli dojdzie do władzy, wycofa się z rozwiązań wprowadzanych przez koalicję.
Profesor Józefa Hrynkiewicz podkreślała, że w żadnym europejskim kraju w takim tempie i w taki sposób nie zwiększa się wieku emerytalnego. Zaznaczyła, że nowe przepisy w żaden sposób nie uwzględniają problemów demograficznych czy zdrowotnych starszych Polaków. Jednak - zastrzegła posłanka PIS - prezydent pozostał głuchy na argumenty jej ugrupowania.
Również SLD krytykuje ustawę podnoszącą wiek emerytalny i poszuka możliwości zmiany prawa.
Przewodniczący partii Leszek Miller zapowiada, że Sojusz sprawdzi, czy ustawę będzie można zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego albo zmienić w przyszłej kadencji Sejmu. Miller ostrzega, że skutki zmiany prawa będą odczuwalne przez osoby najstarsze, które mają problem ze znalezieniem pracy.
SLD chce niższego wieku emerytalnego, dobrowolnej przynależności do OFE i walki z tak zwanymi śmieciowymi umowami o pracę.
Reforma autorstwa koalicji rządzącej zakłada między innymi stopniowe zrównywanie i podniesienie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn do 67 roku życia.
IAR/kg