Francja na lewo
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Michał  Strzałkowski 
                        
                        17.06.2012 21:13
                    
                                 
                
                
                    Socjaliści będą mieli zdecydowaną większość w nowym Zgromadzeniu Narodowym. 
                
                
                    
                         fot. PAP/EPA/Guillaume Horcajuelo
fot. PAP/EPA/Guillaume Horcajuelo
                     
                
                
                
               
                
                         Socjaliści będą mieli zdecydowaną większość w nowym Zgromadzeniu  Narodowym. Takie są pierwsze szacunkowe wyniki wyborów powszechnych we  Francji. Nie zabrakło niespodzianek. 	
Partia Socjalistyczna i jej  sojusznicy z Partii Radykalnej Lewicy i Ruchu Obywatelskiego zdobyli 320  miejsc w Zgromadzeniu Narodowym, w którym zasiada 577 deputowanych. Tym  samym socjaliści mieliby zdecydowaną większość i nie musieliby szukać  wsparcia ze strony komunistów, którzy mają 10 deputowanych oraz  Zielonych, którym udało się uzyskać 20 mandatów w niższej izbie  parlamentu francuskiego. Wg tych szacunków, socjaliści zdobyli zatem o  sto miejsc więcej od dotychczas rządzącej prawicy z UMP i mogą spokojnie  myśleć o realizacji zapowiadanych przez prezydenta Francois Hollande’a  reformach politycznych, gospodarczych i społecznych. 
Front Narodowy  po pięciu latach nieobecności miałby dwóch deputowanych, ale nie wiadomo  czy wybory zakończyły się sukcesem dla Marine Le Pen, liderki skrajnej  prawicy. 	Natomiast według wstępnych obliczeń, w Zgromadzeniu zasiądzie  jej bratanica, Marion Marshall Le Pen, 22-letnia studentka prawa, która  wygrała wybory w jednym z okręgów na południu Francji.
IAR/MS