Islamista na czele Egiptu
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Michał  Strzałkowski 
                        
                        24.06.2012 16:34
                    
                                 
                
                
                    Egipska rada wojskowa pogratulowała zwycięzcy wyborów prezydenckich Mohamedowi Mursiemu.
                
                
                    
                         fot. PAP/EPA/Mohamed Messara
fot. PAP/EPA/Mohamed Messara
                     
                
                
                
               
                
                         Egipska rada wojskowa pogratulowała zwycięzcy wyborów prezydenckich  Mohamedowi Mursiemu. Państwowa telewizja przekazała lakoniczny  komunikat, w którym przewodniczący rady marszałek Husejn Tantawi  gratuluje kandydatowi Bractwa Muzułmańskiego. 
Zwycięzcą wyborów  prezydenckich w Egipcie został Mohamed Mursi, kandydat Bractwa  Muzułmańskiego  - poinformowała komisja wyborcza. Otrzymał ponad 13 mln  głosów czyli 51,7 procent oddanych.
Jego kontrkandydat Ahmad Szafik, ostatni premier z czasów Hosniego Mubaraka otrzymał ponad 48 procent głosów.
Informacja  o zwycięstwie Mursiego wywołała wybuch euforii na kairskim placu  Tahrir, gdzie od kilku dni tysiące zwolenników Bractwa Muzułmańskiego  oczekiwało ogłoszenia wyników wyborów. Pierwotnie komisja wyborcza miała  to uczynić w czwartek. Przesunięcie terminu wywołało obawy o prawidłowy  przebieg liczenia głosów. 
Radości ze zwycięstwa islamisty nie kryją  też Palestyńczycy z Gazy. Rządzący Strefą Hamas nazwał wynik egipskich  wyborów "historycznym momentem". Palestyńscy radykałowie od lat  utrzymują ścisłe kontakty z Bractwem Muzułmańskim. Z kolei reżim  Mubaraka przez lata utrzymywał dobre stosunki z Izraelem, walcząc z  przemytem do Gazy ze swojego terytorium.
IAR/MS