Centrolewica triumfuje na Litwie
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Michał  Strzałkowski 
                        
                        14.10.2012 20:30
                    
                                 
                
                
                    Akcja Wyborcza Polaków na Litwie przekroczyła po raz pierwszy w historii 5% próg wyborczy.
                
                
                    
                         fot. PAP/EPA/Valda Kalnina
fot. PAP/EPA/Valda Kalnina
                     
                
                
                
               
                
                         Akcja Wyborcza Polaków na Litwie znajdzie się w parlamencie. Partia przekroczyła próg wyborczy, uzyskując poparcie 5, 58 procent - podaje dziennik "Lietuvos Rytas". 
          Wszystko wskazuje na to, że centro-prawicowa koalicja Andriusa Kubiliusa nie utrzyma się u władzy. Największym poparciem we wczorajszym głosowaniu cieszyły się ugrupowania lewicowe. 
           Partia Pracy rosyjskiego milionera Wiktora Uspaskicha poparło 21, 34 procent Litwinów. Na drugim miejscu są socjaldemokraci z wynikiem 19,08 procent. Sukces lewicy to zdaniem większości komentatorów odpowiedź na pełne wyrzeczeń rządy centroprawicowej koalicji premiera Andriusa Kubiliusa, które przypadły na czas kryzysu. Liberalno - demokratyczne ugrupowanie Rolandasa Paksasa Sprawiedliwość i Porządek uzyskało czwarty wynik, prawie 8 procent głosów.
         "Lietuvos Rytas" informuje, że Partia Pracy, socjaldemokraci oraz Sprawiedliwość i Porządek  prowadzą rozmowy koalicyjne. 
           Wejście Akcji Wyborczej Polaków na Litwie oznacza, że będzie mogła ona wejść do koalicji rządzącej. Prezes partii Waldemar Tomaszewski mówi, że udział w koalicji nie jest priorytetem Akcji, która nie dąży do władzy za wszelką cenę. "Ważne są zasady i program" - mówi Tomaszewski.
            Akcja Wyborcza Polaków na Litwie zapowiadała w kampanii, że po wejściu do Sejmu będzie zabiegać o zmiany nowej ustawy o szkolnictwie. Wprowadza ona między innymi obowiązek nauczania niektórych przedmiotów po litewsku w polskich szkołach.
             Polacy domagają się też oryginalnej pisowni nazwisk i podwójnego nazewnictwa ulic
IAR/MS