Rada Gabinetowa o przyjęciu euro

Nie wyznaczajmy daty wejścia do strefy euro, ale plan naszej gotowości przyjęcia europejskiej waluty. Tak mówił prezydent Bronisław Komorowski, otwierając Radę Gabinetową, czyli posiedzenie rządu pod swoim przewodnictwem. Jego zdaniem, powinniśmy się skupić na wypełnieniu postanowień traktatu z Maastricht, a więc na obniżaniu deficytu, obniżaniu inflacji oraz utrzymaniu stabilnych stóp procentowych. Prezydent podkreślał, że powinniśmy wyznaczyć horyzont tych działań do 2015 roku, aby można było podjąć polityczną decyzję już po wyborach parlamentarnych.
Premier Donald Tusk mówił, że to nie europejska waluta jest źródłem obecnych kłopotów finansowych i gospodarczych w Europie. Szef rządu zgodził się z prezydentem, że z wejściem do srefy euro nie należy się spieszyć. Powinno to być jednak naszym celem na przyszłość. Bo - jak przekonywał - nie da się być w Europie tylko częściowo, a wspólna waluta jest główną osią unijnej integracji. Dodał, że dzięki niej Europa zwiększa swoje szanse w światowej konkurencji.
Jak dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa, podczas posiedzenia Rady Gabinetowej padają pytania między innymi o działania rządu i harmonogram spełaniania kryteriów z Maastricht, reformy zwiększające konkurencyjność polskiej gospodarki, czy plan walki z bezrobociem do 2015 roku. Prezydent chce też wiedzieć, w jaki sposób rząd zamierza zaangażować środki, które Polska ma otrzymać w ramach unijnego budżetu na lata 2014-20 w zwiększanie naszej konkurencyjności.

IAR/MS