Mecz Polska - RPA w Bydgoszczy
                
                    
                        PR dla Zagranicy
                    
                    
                        Michał  Strzałkowski 
                        
                        03.07.2012 19:29
                    
                                 
                
                
                    "Szkoda" - tak minister sportu Joanna Mucha kwituje decyzję PZPN.
                
                
                    
                         fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
                     
                
                
                
               
                
                         "Szkoda" - tak minister sportu kwituje decyzję PZPN o tym, że towarzyski  mecz Polska-RPA zostanie rozegrany na lekkoatletycznym stadionie w  Bydgoszczy.
Związek zdecydował o tym, że reprezentacja narodowa zagra  w Bydgoszczy mimo, że ma do dyspozycji cztery najnowocześniejsze na  świecie stadiony, które zostały po Euro 2012. Minister sportu Joanna  Mucha przyznaje, że nie rozumie decyzji działaczy. Dodaje, że większa  korzyść płynęłaby gdyby mecz został rozegrany na którymś ze stadionów  Euro.
Stadion w Bydgoszczy to obiekt na którym doszło do zamieszek  podczas finału Pucharu Polski w 2011 roku. Kibole Lecha Poznań i Legii  Warszawa nieomal zdemolowali cały stadion. Minister sportu Joanna Mucha  zaznacza, że obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa leży po stronie  organizatora i będzie ściśle przestrzegany.
Biało-czerwoni mają  rozegrać mecz towarzyski z RPA 12 października. Będzie to ostatni  sprawdzian na cztery dni przed meczem eliminacyjnym do mistrzostw świata  z Anglią.
60% Polaków źle o PZPN
Prawie 60 procent Polaków negatywnie ocenia działalność Polskiego  Związku Piłki Nożnej. Wskazują na to wyniki sondażu Centrum Badania  Opinii Społecznej.          36 procent ankietowanych oceniło działalność związku  zdecydowanie źle, 23 procent raczej źle, 16 procent raczej dobrze, a 2  procent zdecydowanie dobrze. 23 procent respondentów nie miało  wyrobionego zdania.          Dużo lepsze oceny zebrała Unia Europejskich Związków  Piłkarskich UEFA, oficjalny organizator Euro 2012. 36 procent  uczestników sondażu oceniło jej działalność raczej dobrze, 6 procent  zdecydowanie dobrze, 14 procent raczej źle, a 8 procent zdecydowanie  źle. Na pytanie o ocenę UEFA 36 procent respondentów odpowiedziało  "trudno powiedzieć".          CBOS zapytało też o zaufanie do czołowych postaci polskiej  piłki nożnej. Największym zaufaniem cieszy się były piłkarz i trener  Zbigniew Boniek - 68 procent, drugie miejsce zajmuje były trener  narodowej reprezentacji Franciszek Smuda - 60 procent. Dużo gorsze oceny  zebrał były bramkarz, a obecnie poseł Prawa i Sprawiedliwości, Jan  Tomaszewski. Zaufanie do niego zadeklarowało 34 procent ankietowanych, a  nieufność - 31 procent. Jeszcze gorzej wypadł prezes Polskiego Związku  Piłki Nożnej Grzegorz Lato. Ufa mu 27 procent respondentów, nie ufa 48  procent.          Sondaż przeprowadzono w dniach 14-20 czerwca na  reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski, liczącej  1013 osób.