Logo Polskiego Radia
Print

Polacy z 'białoruskiej listy katyńskiej'

PR dla Zagranicy
Przemysław Pawełek Pawełek 21.06.2012 12:45
Najwięcej z nich zostało prawdopodobnie rozstrzelanych w uroczysku Błagowszczyna na obrzeżach Mińska.
 fot. Wikimedia Commons/CC

Polacy z tak zwanej białoruskiej listy katyńskiej byli rozstrzeliwani w wielu miejscach na Białorusi. Jednak - jak twierdzi białoruski historyk Ihar Kuźniecou - najwięcej z nich zostało prawdopodobnie rozstrzelanych w uroczysku Błagowszczyna w pobliżu wsi Mały i Balszoj Traściniec na obrzeżach Mińska. Tam też jesienią 1941 roku hitlerowcy stworzyli obóz śmierci "Traściniec", który był czwarty w Europie pod względem liczby zabitych ludzi..
Kuźniecou powiedział Polskiemu Radiu, że wie o co najmniej 8 miejscach na terenie obecnego Mińska i okolic, gdzie rozstrzeliwano "wrogów władzy radzieckiej". Jego zdaniem właśnie w uroczysku Błagowszczyna - Traściniec zamordowano najwięcej Polaków. "Właśnie w tym miejscu w strefie chronionej, faktycznie memorialnej w 1956 roku powstała największe wysypisko śmieci, które zostało zamknięte rok czy dwa temu. Na Białorusi jest ponad 100 miejsc męczeństwa jednak jest to jedyny przypadek, gdy w takim miejscu powstał taki obiekt maskujący"- podkreślił niezależny historyk, który jest znawcą tematyki represji stalinowskich na Białorusi. Kuźniecou zwrócił uwagę, że do obozu śmierci Błagowszczyna - Traściniec było dobre połączenie kolejowe. Dlatego na przykład można było w praktycznie niezauważony sposób przewieźć tam ludzi w polskich mundurach z Baranowicz czy innych miejsc.
Białoruskie władze dotychczas konsekwentnie twierdziły, że na Białorusi nie rostrzeliwano ludzi z tak zwanej białoruskiej listy katyńskiej. Ich zdaniem na Białorusi istniały jedynie punkty przesyłowe jeńców wojskowych.

IAR/PP

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt