Odliczanie do pierwszewgo gwizdka

W czasie Euro 2012, Polacy oglądali mecze w Polsce, ale przyjeżdżali także na spotkania piłkarskie na Ukrainie, najczęściej do Lwowa. Wielu z nich już wcześniej planowało przyjazd na finał. W Kijowie wielu też będzie rosyjskich kibiców. Fani przybywający do stolicy Ukrainy z Moskwy podkreślają, że będą kibicować drużynie „Squadra Azzura” - ma to związek z pewną nostalgią do Włochów, przede wszystkim z powodu muzyki. W czasach ZSRR jedyni zagraniczni artyści, których wpuszczano na ekrany radzieckich telewizorów, to byli Włosi: Toto Cutugno, Ricchi e Poveri, czy Riccardo Fogli.

W czasie Euro 2012 Rosjanie chętnie odwiedzali Charków i Donieck - te miasta położone są najbliżej granicy ukraińsko - rosyjskiej. W czasie środowego meczu na Donbass Arenie między Hiszpanią a Portugalią, na trybunach było jedynie 5 tysięcy Hiszpanów, 3 tysiące Portugalczyków i 10 tysięcy Rosjan.

Rekordowe mistrzostwa

Natomiast liczba kibiców oglądających mecze oraz biorących udział w koncertach i imprezach w Strefach Kibica w polskich Miastach Gospodarzach i Krakowie przekroczyła 3 miliony. To rekord w skali Mistrzostw Europy - informuje PL.2012.

Rekordową frekwencję w Strefach odnotowano 16 czerwca, gdy we Wrocławiu Polska grała z Czechami, a w Warszawie Rosja zmagała się z Grecją. Wówczas w strefach w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku i Krakowie bawiło się łącznie niemal 400 tysięcy osób.

Największa liczba kibiców gościła w strefach w dni meczowe. Mniej było ich w dni, gdy spotkania rozgrywane były na Ukrainie, oraz gdy spotkań nie rozgrywano.
Na rekordowe 3 miliony złożył się sukces frekwencyjny stref we wszystkich miastach. W Gdańsku było 322 tysięcy kibiców, w Poznaniu 675 tysięcy, w Warszawie - 1 milion 282 tysięcy, we Wrocławiu - 596 tysięcy, a w Krakowie - 125 tysięcy. Ponadto w Polsce zorganizowano kilkaset miejsc, w których można było publicznie oglądać mecze. PL.2012 szacuje, że spotkania Euro 2012 oglądało tam 2 miliony 600 tysięcy kibiców.

IAR/kg